Carlo Ancelotti zabrał głos w sprawie Jude’a Bellinghama

Ofensywny pomocnik to najjaśniejszy punkt zespołu i jeden z piłkarzy prezentujących najwyższą formę w całej Europy. Nie bez kozery pojawiają się głosy, że to 20-latek jest teraz najlepszym zawodnikiem na świecie.

Reprezentant Anglii świetną dyspozycję potwierdził przeciwko SC Braga, gdy prezycyjnym strzałem zaskoczył Matheusa. W ten sposób rezultat został podwyższony na 2:0.

89. minuta przyniosła nieoczekiwaną zmianę. Jude Bellingham opuścił murawę, a doszło do tego przy wyniku 2:1.

W Hiszpanii odebrano tę sytuację jako środek ostrożności, choć nie wykluczano urazu. To o tyle istotne, że przed Realem Madryt El Clásico.

Carlo Ancelotti wyjaśnił swoją decyzję w pomeczowym wywiadzie.

– Murawa była nieco miękka, wobec czego miał mały problem z mięśniem przywodzicielem. To jednak nic wielkiego, był tylko trochę przeciążony, ale El Clásico nie jest zagrożone. Jude czuje się dobrze – wyjawił.

Ta wiadomość z pewnością cieszy fanów „Los Blancos”, którzy od pierwszego wejrzenia pokochali byłego gracza Borussii Dortmund.

Po aktywowaniu bonusów, Bellingham może stać się najdroższym graczem w historii madryckiego klubu.

Jego dotychczasowy bilans prezentuje się następująco: 12 spotkań, 11 goli, trzy asysty.