Cavani ma dość spięć w PSG. Wielki transfer już latem?!
2018-01-19 09:38:21; Aktualizacja: 6 lat temuEdinson Cavani jest skłonny rozważyć powrót do Włoch, a zainteresowanie wykazuje Juventus.
Życie Urugwajczyka w Paryżu nie jest usłane różami. Najpierw był on w cieniu Zlatana Ibrahimovicia, przez co często musiał występować na nienaturalnej dla siebie pozycji nieco z boku boiska. Napastnik liczył, że sytuacja zmieni się po odejściu Szweda, ale tego lata do Paryża przybył Neymar i sytuacja ponownie się skomplikowała. Co prawda Cavani współtworzy bardzo skuteczny atak wicemistrzów Francji, ale szatnią co rusz wstrząsają kolejne konflikty.
Południowoamerykańscy piłkarze pokłócili się już na początku przygody, kiedy poszło o to, kto ma wykonywać stałe fragmenty gry. Współpraca zawodników przynosi efekty na boisku, ale poza nim nie układa im się tak dobrze. Niedawno media informowały o kolejnym konflikcie, który miał doprowadzić do podziału na grupę Brazylijczyków i Argentyńczyków wspieraną przez Cavaniego.
„Corriere dello Sport” informuje w dzisiejszym wydaniu, że 30-latek ma już tego dość. Snajper nie widzi większych szans, by wewnętrzna sytuacja miała ulec zmianie na lepsze, dlatego coraz poważniej zastanawia się nad opuszczeniem Paryża. Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2020 roku, ale transferu może dojść już po obecnym sezonie.Popularne
Rękę na pulsie nieustannie trzymają działacze Juventusu. Mistrzowie Włoch już od kilku sezonów obserwują Cavaniego i chcieli go pozyskać choćby w 2016 roku. Ostatecznie z PSG pożegnał się „Ibra”, a „Stara Dama” sięgnęła po Gonzalo Higuaína, ale były gracz Palermo nigdy nie wypadł z orbity potencjalnych celów turyńczyków.
Dziennik twierdzi, że „Bianconeri” uważnie śledzą rozwój sytuacji i zgłoszą się z ofertą, kiedy tylko pojawi się mniejsza lub większa przesłanka, świadcząca o dostępności napastnika. Sam Cavani dobrze wspomina czas spędzony we Włoszech, gdzie grał dla Palermo i Napoli, dlatego z chęcią powróciłby do Serie A.
Gdyby doszło do transferu, nie obyłoby się bez kontrowersji. Wychowanek Danubio zasłynął w szczególności z występów dla „Partenopeich”, gdzie wyrósł na jednego z najlepszych napastników w Europie. Zawodnik deklarował nawet, że chętnie wróciłby na Stadio San Paolo. Jeśli jednak zdecyduje się na przeprowadzkę do Juventusu, mistrzowie Włoch wbiliby w ten sposób szpilę jednemu z największych rywali.