Cel transferowy gigantów Premier League zabrał głos na temat przyszłości. „Nie chcę robić fałszywych nadziei”

2024-02-11 21:16:37; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Cel transferowy gigantów Premier League zabrał głos na temat przyszłości. „Nie chcę robić fałszywych nadziei” Fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Goal.com

Jean-Clair Todibo zabrał głos na temat plotek łączących go z opuszczeniem OGC Nice po zakończeniu bieżących rozgrywek. Środkowy obrońca znajduje się przede wszystkim na celowniku angielskich gigantów - Manchesteru United, Liverpoolu, Chelsea i Tottenhamu.

Dwukrotny reprezentant Francji zaliczył bardzo obiecującej wejście na seniorski poziom w barwach macierzystej Toulouse. Dzięki temu wzbudził momentalnie zainteresowanie mocniejszych zespołów i finalnie zdecydował się na zaliczenie dużego przeskoku w postaci dołączenia do Barcelony w styczniu 2019 roku.

Wykonany przez niego krok nie okazał się właściwy, ponieważ nie zaistniał w „Dumie Katalonii”. Średnio lub słabo radził sobie także na wypożyczeniach w Schalke 04 oraz Benfice. Dlatego w połowie sezonu 2020/2021 wrócił na rodzime boiska do OGC Nice, gdzie zaczął stopniowo odzyskiwać formę, którą zaimponował wysłannikom ekipy z Półwyspu Iberyjskiego.

W efekcie Jean-Clair Todibo jest znów mocno łączony z zaliczeniem zagranicznego transferu. Tym razem najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dla niego jest Premier League, z której chęć nawiązania z nim współpracy wykazują Manchester United, Liverpool, Chelsea czy Tottenhamu.

Sam piłkarz zdaje sobie doskonale z tego świadomość, ale przynajmniej na razie nie chce składać żadnych deklaracji dotyczących pozostania w klubie z Lazurowego Wybrzeża lub opuszczenia go po zakończeniu trwających rozgrywek.

- Jestem w OGC Nice i mamy świetny sezon. Nie myślę o niczym innym. Gdybym to zrobił, byłoby to trudne zarówno dla mnie osobiście, jak i dla całej grupy. Czuję się naprawdę dobrze w tym miejscu. Zobaczymy, co będzie latem, ale jeszcze niczego nie osiągnęliśmy. Nie chcę też wybiegać w przyszłość. Nie chcę robić fałszywych nadziei. Na razie jestem tu. Futbol zmienia się szybko, nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Poczekam do lata z podjęciem decyzji. Jeśli będę miał zostać, ogłoszę to, jeśli odedę, też to ogłoszę i podziękuję wszystkim, ale jeszcze nie osiągnęliśmy wyznaczonych celów - powiedział defensor.

- Zbliżają się ważne mecze. Celem jest to, że jeśli to ma być mój ostatni sezon w OGC Nice, to chcę stąd odejść, dokonawszy dla klubu czegoś pięknego. Kibice i zespół zasługują na zawodników, którzy dają z siebie wszystko - dodał.

Todibo zanotował do tej pory dwie asysty w 18 występach.