Cena za Bruno Fernandesa rośnie. Niebywałe liczby transferowego celu Manchesteru City!
2019-05-05 21:07:33; Aktualizacja: 5 lat temuBrudno Fernandes za sprawą hat-tricka zdobytego przeciwko Belenenses (8:1) przekroczył barierę 30 bramek strzelonych w tym sezonie i jest obecnie jedynym nominalnym pomocnikiem, który może pochwalić się takim dorobkiem.
Reprezentant Portugalii wzbudza olbrzymie zainteresowanie na rynku transferowym. Media są przekonane, że w ostatnich tygodniach na zdecydowane prowadzenie w walce o podpis ofensywnego pomocnika wyszedł Manchester City.
Ekipa z Etihad Stadium nie wyraziła, co prawda gotowości do aktywowania klauzuli wykupu zawartej w kontrakcie piłkarza, która wynosi 100 milionów euro, ale jest ponoć skora do wyłożenia za niego nawet 70 milionów euro.
Niewykluczone, że władze Sportingu nie będą już zainteresowane taką sumą i będą nawet liczyć na otrzymanie wyższej niż ta zapisana w umowie, ponieważ ich zawodnik prezentuje rewelacyjną formę w trwającym sezonie, o czym świadczy fakt, że 24-latek we wszystkich rozgrywkach zdobył aż 31 goli i dołożył do tego jeszcze 16 asyst. Popularne
Takiego dorobku w latach swojej świetności nie osiągnął nawet sam Ronaldinho, ale mimo to warto odnotować, że legendarny Brazylijczyk w swoich najlepszych rozgrywkach strzelił 26 bramek w koszulce Barcelony (2005/2006). Z kolei o dwa trafienia mniej w kapitalnym dla siebie sezonie zanotował Yaya Touré w Manchesterze City (2013/2014).
Pojawienie się Bruno Fernandesa u boku takich osobistości jest z pewnością dla niego dużym wyróżnieniem, ale trzeba zaznaczyć, że nie powiedział on ostatniego słowa, ponieważ ma przed sobą jeszcze trzy spotkania do rozegrania (dwa ligowe - Tondela oraz FC Porto i finał pucharu z FC Porto).
Poza wspomnianym Manchesterem City bacznie sytuacji ofensywnego pomocnika przyglądają się też wysłannicy Manchesteru United, Tottenhamu czy Atlético Madryt.