Cezary Kucharski: Nie było oferty za Lewandowskiego
2009-07-20 19:55:17; Aktualizacja: 15 lat temuCezary Kucharski niegdyś polski piłkarz, obecnie menadżer i agent napastnika Lecha Poznań Roberta Lewandowskiego, udzielił dziś wywiadu dotyczącego zainteresowania Polakiem ze strony Borussii Dortmund.<br><br(...)
Od paru tygodni w mediach pojawiają się informacje o zainteresowaniu Borussii Dortmund Robertem Lewandowskim. Czy mógłby Pan krótko skomentować sprawę?
Cezary Kucharski: Jakiś czas temu pojawiło się zainteresowanie. Ostatnio jednak nie otrzymałem żadnego sygnału, że chcą go pozyskać.
Według nieoficjalnych informacji wczoraj w Warszawie widziany był trener BVB Juergen Klopp. Prawda to czy plotka?
Cezary Kucharski: To by była plotka (śmiech).
To znaczy, że nie napłynęła żadna oferta za Roberta z Dortmundu?
Cezary Kucharski: Musielibyście popytać ludzi z Lecha. Moim zdaniem żadnej oferty nie było.
W ostatnich dniach ze składu Borussii Dortmund odszedł czołowy napastnik, Szwajcar Alexander Frei. Z tego co wiem, trwają pilne poszukiwania jego następcy. Dlatego też w prasowych spekulacjach wymieniano nazwisko Lewandowskiego, obok Pantelicia, Voronina, czy Klasnica. Wielu kibiców chciałoby ujrzeć duet Błaszczykowski-Lewandowski ...
Cezary Kucharski: Borussia Dortmund byłaby na pewno bardzo dobrym klubem dla Roberta. Miałby tam zapewnione znakomite warunki do dalszego rozwoju. Poza tym w kontekście reprezentacji Dortmund wydaje się dobrym kierunkiem. Za trzy lata wielki turniej - im szybciej poczuje wielką piłkę, tym lepiej.
Ebi Smolarek i Kuba Błaszczykowski triumfowali w plebiscytach na Piłkarza Roku, grając właśnie w Borussii Dortmund. Do trzech razy sztuka?
Cezary Kucharski: Mówił Pan o Ebim Smolarku, Kubie Błaszczykowskim - to bez wątpienia argumenty które pokazują, że jest to klub w którym dobrze czują się Polacy. Są pozytywnie postrzegani. Mogę wyjawić, że związek z tym ma również dyrektor sportowy Michael Zorc. Jego żona pochodzi właśnie z Polski.
Czy omawialiście sytuację polskiego napastnika?Cezary Kucharski: Tak. Spotkaliśmy się jakiś czas temu i rozmawialiśmy na ten temat.
Rozmawiali: Dawid Karpa i Łukasz Wesołowski