Chelsea gotowa, by przeprowadzić hitowy transfer latem 2023 roku. W pakiecie dyrektor techniczny?!
2022-09-30 12:38:02; Aktualizacja: 2 lata temuChristopher Nkunku przeszedł w sierpniu we Frankfurcie testy medyczne przed przenosinami do Chelsea w 2023 roku, o czym informował wcześniej „Bild”. Teraz te doniesienia potwierdza także „The Telegraph”, który dodaje jednocześnie, że z Lipska na Stamford Bridge może trafić też dyrektor techniczny.
Christopher Nkunku to najlepszy zawodnik poprzedniego sezonu Bundesligi, który również i od początku obecnych rozgrywek pokazuje się z naprawdę dobrej strony. Od dłuższego czasu zainteresowanie nim przejawiają europejscy giganci.
Do tej pory mówiło się o Francuzie między innymi w kontekście takich ekip jak między innymi Manchester City, Manchester United oraz Real Madryt. Wiele jest jednak przesłanek ku temu, że ofensywny pomocnik praktycznie poznał już swoją przyszłość i niekoniecznie jest ona związana z RB Lipsk.
Wszystko było utajnione do tego stopnia, że media dowiedziały się o tym właściwie miesiąc po czasie.
Czy oznacza to, że Nkunku jest właściwie już pewny przeprowadzki na Stamford Bridge? Okazuje się, że sam zawodnik rzeczywiście jest skory, by transakcja została sfinalizowana latem 2023 roku, ale kluby nadal rozmawiają w kwestii warunków samej transakcji.
Teoretycznie Chelsea mogłaby wpłacić klauzulę wykupu, która opiewa na 60 milionów euro, ale mimo to prowadzone są jeszcze rozmowy z niemieckim klubem. Tyczy się to nie tylko Francuza, ale też innych kwestii.
Okazuje się bowiem, że do Londynu trafi nie tylko Nkunku, ale być może też dyrektor techniczny RB Lipsk, Christopher Vivell.
Nowy właściciel Chelsea, a zarazem prezes klubu, czyli Todd Boehly już jakiś czas temu dał do zrozumienia, że chce podążać szlakiem utorowanym przez kluby spod egidy Red Bulla.
W związku z tym nie jest zaskoczeniem, że sięga po ludzie związanych z Red Bullem Salzburg czy RB Lipsk.