Chelsea nie planuje wielkiego powrotu na ławkę trenerską
2024-05-22 09:36:30; Aktualizacja: 5 miesięcy temuThomas Tuchel po nieudanym pobycie w Bayernie Monachium rozmarzył się nad powrotem do Premier League. Wiele wskazuje jednak na to, że nie wejdzie drugi raz do tej samej rzeki i nie przejmie ponownie sterów w Chelsea – zasugerował Fabrizio Romano.
We wtorkowy wieczór na jaw wyszła nieoczekiwana, przełomowa wiadomość w zachodnim Londynie. Po spotkaniu podsumowującym poczynania zespołu w minionym sezonie Chelsea i Mauricio Pochettino zakończyli ze sobą współpracę, rozwiązując umowę za obopólnym porozumieniem.
Zaraz po zamknięciu rozdziału już z trzecim trenerem pracującym na stałym kontrakcie po Thomasie Tuchelu oraz Grahamie Potterze na Stamford Bridge rozpoczął się nowy proces rekrutacyjny.
W ostatnim czasie, między innymi od Floriana Plettenberga nie brakowało doniesień, jakoby „The Blues” pod rządami Todda Boehly'ego i reszty konsorcjum interesowali się powrotem wspomnianego Tuchela, który w erze poprzedniego właściciela, Romana Abramowicza, poprowadził drużynę do drugiego w historii triumfu w Lidze Mistrzów.Popularne
Z najnowszej aktualizacji Romano wynika jednak, że szósta siła Premier League nawet nie zainicjowała kontaktu z ustępującym miejsca w Bayernie szkoleniowcem, aby dokonać wstępu do ewentualnych dalszych negocjacji.
Angielskie media wśród kandydatów najczęściej wymieniają nazwiska zdecydowanie młodszych kandydatów, takich jak Kieran McKenna, Vincent Kompany, Sebastian Hoeneß czy Thomas Frank.
Tuchel odpowiadał za wyniki Chelsea do początku września 2022 roku. Został zwolniony przede wszystkim z powodów „pozaboiskowych”.