Chelsea: Piłkarz Realu Madryt następcą Antonio Rüdigera i Andreasa Christensena?!

Thomas Tuchel, menedżer Chelsea, nalega na sprowadzenie nowego stopera, co ma związek z coraz bardziej prawdopodobnym odejściem Antonio Rüdigera oraz Andreasa Christensena. „The Blues” skierowali wzrok na Éder Militão z Realu Madryt - donosi „AS”.

Brazylijczyk, po opuszczeniu „Królewskich przez Raphaëla Varane’a i Sergio Ramosa, tworzy świetny duet stoperów z Davidem Alabą. 24-latkowi przytrafiają się co prawda sporadycznie błędu, ale jest to uzasadnione z racji wieku.

Wysoka forma gracza zaowocowała zainteresowaniem innych dużych klubów europejskich. Jednym z nich jest Chelsea.

„The Blues” walczyli o Édera Militão już w 2019 roku, gdy trafił on do stolicy Hiszpanii, a teraz ponownie umieścili go na swojej liście życzeń. Defensor bardzo podoba się Thomasowi Tuchelowi, dlatego uznał tego piłkarza za jeden z priorytetów na najbliższe lato.

Popularne

Previous

Jerzy Dudek: To najlepiej zarządzany klub w Polsce

Karol Świderski w Ekstraklasie?!

Zażądał od Legii Warszawa 600 tysięcy euro rocznie. To będzie jego nowy klub

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Odmówił dołączenia do Legii Warszawa! To ma być jego nowy klub

„To jest recydywista. Powinien 10 razy wylecieć z treningu”. Prezes Lecha Poznań o jego byłym piłkarzu

Lech Poznań zażądał za niego dziesięć milionów euro. Proponowali siedem

Marek Papszun reaktywuje go dla Legii Warszawa? „Ma dar”

Next

30 czerwca wygasają umowy Antonio Rüdigera oraz Andreasa Christensena, a coraz więcej wskazuje na to, że w obu przypadkach nie uda się dojść do porozumienia. W związku z tym londyńczyków czeka przebudowa obrony.

Odejście 20-krotnego reprezentanta „Canarinhos” z Realu Madryt jest mało prawdopodobne, ale wobec planowanego transferu Kyliana Mbappé i koronakryzysu, wicemistrz Hiszpanii z pewnością szczegółowo przeanalizuje potencjalne oferty.

Dorobek Militão z tej kampanii to 30 spotkań, dwa gole oraz asysta. Kosztował 50 milionów euro, co sprawia, że na ten moment jest on najdroższym obrońcą w historii „Los Blancos”.