Przed dwoma tygodniami Nicolò Schira poinformował o rozpoczęciu przez „The Blues” rozmów transferowych z lewym defensorem „Smoków”. Teraz okazuje się, chrapkę na wykonanie podobnego kroku od dłuższego czasu miała „Duma Katalonii”.
Katalończycy zdążyli bowiem już ustalić, że zespół potrzebuje wzmocnień na czterech pozycjach, a jedną z nich jest właśnie lewa strona obrony, stąd pomysł zakontraktowania 27-letniego Brazylijczyka.
Jego umowa z FC Porto wygasa 30 czerwca 2021 roku i jak donosi „Sport”, zawodnik odrzucił propozycję jej przedłużenia, co wiązałoby się z podwyżką wynagrodzenia do sześciu milionów euro brutto za sezon gry na Estádio do Dragão. Mając to na uwadze, Portugalczycy są otwarci na rozmowy z potencjalnymi kupcami.
Dotąd FC Barcelona liczyła, że Alex Telles wybierze właśnie jej projekt, lecz we wszystko wmieszała się Chelsea. Anglicy wykazują poważne zainteresowanie autorem 10 trafień i dziewięciu kluczowych podań w bieżącym sezonie, a coraz więcej wskazuje na to, że operacja może zostać przeprowadzona poprzez aktywowanie klauzuli odstępnego. Przypomnijmy, że opiewa ona na kwotę 40 milionów euro, przy czym prawo do dziesięciu procent z kwoty przyszłego transferu jednokrotnego reprezentanta „Canarinhos” przysługuje Galatasaray.
Zważywszy na te informacje, niewykluczone, że „The Blues” już wkrótce pokrzyżują plany „Blaugranie”. Szczególnie że w tym niepewnym czasie w coraz większym stopniu zmienia się polityka transferowa. Kluby dążą bowiem do zawarcia porozumienia jeszcze przed 30 czerwca, co pozwala im na angaż w trybie natychmiastowym, tj. wraz z udostępnieniem im możliwości rejestracji nowych zawodników.
Inne opcje przedstawiciela Premier League to Ben Chilwell z Leicester City oraz Marc Cucurella z Getafe. Priorytet stanowi jednak gracz FC Porto.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
