Chelsea skraca wypożyczenie Kenedy’ego [OFICJALNIE]

Chelsea skraca wypożyczenie Kenedy’ego [OFICJALNIE] fot. Vlad1988 / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus
Źródło: Chelsea FC

Chelsea zdecydowała się na przedwczesne sprowadzenie Kenedy’ego, który od lataprzebywał na wypożyczeniu we Flamengo.

„The Blues” reagują na kontuzję Bena Chilwella, który wypisał się z gry do końca sezonu. Niepowodzeniem zakończyły się dotychczasowe próby kupna nowego lewego obrońcy, dlatego zdecydowano się na ściągnięcie wypożyczonego Brazylijczyka.

Kenedy przebywał we Flamengo od sierpnia 2021 roku. Dla nowej drużyny rozegrał 17 spotkań, w których strzelił jedną bramkę i zaliczył tyle samo asyst. Wydawało się, że tym wypożyczeniem definitywnie zakończy on swoją przygodę na Stamford Bridge, gdyż Brazylijczycy posiadali opcję późniejszego wykupu za 10 milionów euro. Do tego jednak nie dojdzie, ponieważ menedżer Thomas Tuchel zadecydował o powrocie 25-latka.

Kenedy nie krył zaskoczenia takim rozwiązaniem. O całą sytuację zapytał go przed wylotem do Anglii jeden z dziennikarzy.

- Byłem zaskoczony, dowiedziałem się o tym we wtorek około 23:00. Wszystko poszło bardzo szybko. Chelsea miała umowę z Flamengo. Prosili mnie, abym się tu zaprezentował. Taką wersję przekazało mi Flamengo. Po prostu realizowałem umowę między klubami – przyznaje Kenedy.

Skrzydłowy miał być zawiedziony powrotem do Londynu. We Flamengo wywalczył miejsce w pierwszym składzie i łapał coraz lepszą formę. Jego dotychczasowa kariera w Chelsea nie była z kolei udana.

Od 2015 roku zagrał dla niej zaledwie 27 meczów. Zdecydowanie więcej czasu spędził na licznych wypożyczeniach - trafiał do angielskich Newcastle United i Watfordu, a także hiszpańskich Granady oraz Getafe.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy