Chelsea: Thomas Tuchel zareagował na kontrowersyjne słowa Romelu Lukaku
2021-12-31 17:16:02; Aktualizacja: 2 lata temuRomelu Lukaku udzielił głośnego wywiadu dla Sky Sport Italia, w którym narzekał na swoją sytuację w Chelsea i zapowiedział chęć powrotu do Interu Mediolan. Menedżer zespołu Thomas Tuchel skomentował słowa swojego podopiecznego.
Romelu Lukaku zszokował angielskie środowisko wywiadem dla Sky Sport Italia, który w całości ujrzał światło dzienne w piątek. Wyraził w nim niezadowolenie ze swojej sytuacji w Chelsea, a także narzekał na styl gry narzucony przez trenera Thomasa Tuchelu, który jego zdaniem ogranicza poczynania ofensywne.
Belgijski napastnik przeniósł się tego lata do „The Blues” z Interu Mediolan za rekordową kwotę. Zraził wówczas do siebie włoskich kibiców, którzy wierzyli, że pozostanie i ponownie okaże się kluczową postacią w walce o krajowe mistrzostwo. Jak sam przyznał w wywiadzie, żałuje odejścia z Mediolanu i informuje, że chciałby kiedyś tam wrócić, ponieważ był to najszczęśliwszy okres w jego karierze.
Słowa Lukaku nie spodobały się w Chelsea. Angielskich sympatyków zdenerwował przede wszystkim moment ich wypowiedzenia, bowiem drużyna znajduje się aktualnie w kryzysie, a sam 28-latek również nie gra na miarę oczekiwań. Popularne
Sytuację skomentował Thomas Tuchel. Zapowiedział, że przeprowadzi prywatną rozmowę z zawodnikiem, ponieważ to zachowanie może negatywnie wpłynąć na cały zespół.
- Nie podoba mi się to, ponieważ przynosi zamieszanie, którego nie potrzebujemy. To po prostu nie jest pomocne.
- Z drugiej strony, nie chcemy robić z tego czegoś więcej, niż jest w rzeczywistości. Dobrze wiemy, jak to jest - bardzo łatwo jest wyrwać zdania z kontekstu. Bardzo łatwo jest skracać zdania i robić nagłówki, a później zdać sobie sprawę, że to nie jest takie złe i może nie to miał na myśli.
- Ale bądźmy szczerzy, że nam się to nie podoba – zaznaczył Tuchel.
Lukaku wrócił do gry po krótkiej absencji spowodowanej zarażeniem koronawirusem. W ostatnich dwóch ligowych spotkaniach strzelił dwie bramki i zaliczył jedną asystę. Menedżer przyznaje, że Belg nie rozmawiał z nim wcześniej na temat niezadowolenia ze swojej sytuacji.
- Nie czułem, że jest nieszczęśliwy. Czułem dokładnie odwrotnie, dlatego jest to zaskoczenie.
- Rzecz z Romelu jest taka, że nie sądzę, aby ktokolwiek w tym budynku był świadomy, że jest nieszczęśliwy i to właśnie sprawia, że jesteśmy zaskoczeni tymi wypowiedziami. Więc przede wszystkim musimy to sprawdzić, bo nie widzę powodu, dla którego miałoby tak być. Czekamy na to, co powie Romelu i wtedy się tym zajmiemy.
- Będziemy rozmawiać i zrobimy to za zamkniętymi drzwiami. Zrobimy to otwarcie, tak jak myślę, że nasze relacje zawsze przebiegały. Żadnych dalszych komentarzy publicznie w tej sprawie - zakończył Tuchel.
Romelu Lukaku rzuca bombę. Wyraża żal po odejściu do Chelsea, chce wrócić do Interu Mediolan!