Chelsea wyznaczyła cele transforowe. Może uda się je zrealizować już w styczniu

Mauricio Pochettino, menedżer Chelsea, zgłosił potrzebę sprowadzenia środkowego napastnika oraz stopera - donosi Fabrizio Romano.

Po niezakwalifikowaniu się do europejskich pucharów „The Blues” byli zmuszeni pożegnać kilku piłkarzy. Odeszli Mason Mount, Kai Havertz, Christian Pulisic, Ruben Loftus-Cheek czy Kalidou Koulibaly.

Jednocześnie na Stamford Bridge przybyło parę nowych twarzy. To między innymi Moisés Caicedo, Axel Disasi oraz Nicolas Jackson.

Wielką bolączką Mauricio Pochettino jest jak na razie wielka plaga kontuzji, co skutecznie krępuje Argentyńczykowi pole manewru.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

100 milionów euro! W 2020 roku FC Barcelona dostała ofertę za Ansu Fatiego

Next

Idąc tym tropem, menedżer zażyczył sobie wzmocnienie dwóch pozycji. Liczy on na angaże środkowego napastnika i środkowego obrońcy.

Optymalnym posunięciem byłoby uzupełnienie braków kadrowych już w styczniu, ale nie można wykluczyć tego, że cele zostaną zrealizowane dopiero latem.

Niezależnie od tego Chelsea monitoruje sytuację oraz postępy wielu utalentowanych stoperów w Europie. Na liście życzeń londyńskiej ekipy jest chociażby Marc Guéhi.

Jeśli chodzi o napastników, istnieje duże zainteresowanie Victorem Osimhenem.

Aktuelnie podopieczni Pochettino zajmują w tabeli Premier League dopiero jedenaste miejsce. Ich położenie jest zatem dalekie od pożądanego.