Chińczycy po gwiazdę Barcelony. „Kontaktowali się ze mną”
2016-12-31 10:20:49; Aktualizacja: 8 lat temuArda Turan potwierdził, że chińskie kluby są zainteresowane jego usługami.
Ekspansja transferowa Chińczyków trwa w najlepsze. Po zakontraktowaniu takich gwiazd jak Oscar, czy Carlos Tévez, klubom z Dalekiego Wschodu wciąż mało i próbują przekonać do przeprowadzki kolejnych znanych piłkarzy. Nie inaczej jest w przypadku Turana, którym poważnie interesuje się Guangzhou Evergrande. Trener Luis Felipe Scolari bardzo chciał sprowadzić pomocnika na Daleki Wschód, jednak Turek nie ma zamiaru ruszać się z Barcelony.
- Chiny? Kontaktowali się ze mną, ale jestem bardzo szczęśliwy w Barcelonie. Zostało jeszcze całkiem sporo z mojego kontraktu i mogę tu zostać do czasu, kiedy będę miał 33 lata. Gram w jednym z najlepszych klubów na świecie i czuję się jego istotną częścią - powiedział Turan w rozmowie z tureckim "NTV Spor".
To nie pierwszy raz, kiedy Turan otrzymał propozycję przeprowadzki do krajów orientu. W połowie ubiegłego sezonu jeden z chińskich klubów oferował za pomocnika 50 milionów euro, lecz Barcelona nie wyraziła zgody. Mimo początkowych problemów z wywalczeniem miejsca w składzie, 29-latek zdobył uznanie Luisa Enrique, który zaczął wystawiać go częściej. Turek odwdzięczył się zdobywając 11 goli w 19 rozegranych spotkaniach.