Ośmiokrotny reprezentant Francji ma za sobą kapitalny sezon w RB Lipsk okraszony 35 trafieniami i 20 asystami, co naturalnie sprawiło, że pokaźna liczba klubów z europejskiej czołówki wykazała nim poważne zainteresowanie w trakcie letniego okna transferowego.
Przedstawiciele „Czerwonych Byków” zdołali odeprzeć ich zakusy poprzez zawarcie z piłkarzem nowego porozumienia, obowiązującego do 30 czerwca 2026 roku i gwarantującego mu otrzymanie znaczącej podwyżki.
Obie strony zdają sobie doskonale sprawę z tego, że zawarty kontrakt nie zostanie wypełniony i zakończy się opuszczeniem klubu przez Christophera Nkunku najprawdopodobniej po zakończeniu trwających rozgrywek.
Na taki rozwój wypadków wskazują dziennikarze „Bilda” i uważają nawet, że 24-letni zawodnik wybrał już kierunek kontynuowania kariery i następnego lata przeniesie się do Chelsea.
Ma świadczyć o tym fakt, że „The Blues” zlecili Francuzowi przejście testów medycznych w sierpniu. Te wypadły pomyślnie i stanowią teraz niejako zabezpieczenie przyszłego interesu londyńskiego klubu.
Ekipa ze Stamford Bridge zadbała zapewne o wszystkie szczegóły w momencie wypracowywania porozumienia z RB Lipsk w sprawie odsprzedania im w ubiegłych tygodniach Timo Wernera za 20 milionów euro.
Przyszła transakcja z udziałem Nkunku pochłonie, bez względu na ostateczny wybór drużyny, 60 milionów euro, bo tyle ma wynosić klauzula odstępnego, która wejdzie w życie latem przyszłego roku.
Napastnik rozpoczął obecny sezon od sześciu trafień i asysty w jedenastu występach.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
