Ci piłkarze odejdą z Rakowa Częstochowa

Raków Częstochowa po sezonie pożegna co najmniej trzech zawodników. Jak informuje "Przegląd Sportowy", na wylocie z zespołu wicelidera Ekstraklasy są Matej Rodin, Ben Lederman oraz Milan Rundić.

Raków Częstochowa w miniony weekend mierzył się z Jagiellonią Białystok w ramach Ekstraklasy. Choć wydawało się, że zawodnicy Marka Papszuna powinni to spotkać wygrać, to ostatecznie musieli uznać wyższość lepiej notowanego mistrza Polski. Dwie bramki tego dnia to zasługa Afimico Pululu.

W takim razie ekipie spod Jasnej Góry bardzo mocno komplikuje się sprawy walki o mistrzostwo Polski. Obecnie bowiem to Lech Poznań ma inicjatywę. Jeśli wygra dwa spotkania, to tytuł powędruje na Bułgarską.

Niezależnie od końcowych rezultatów, Raków będzie chciał się po sezonie wzmocnić. W związku z tym już teraz poszukiwane są odpowiednie nazwiska. Wcześniej jednak niektórzy gracze muszą odejść, by zrobić miejsce w kadrze.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

W takim razie na horyzoncie pojawiają się trzej bardzo poważni kandydaci, a są nimi Matej Rodin, Ben Lederman oraz Milan Rundić - informuje "Przegląd Sportowy".

Jeśli chodzi o pierwszego z nich, to sztab szkoleniowy twierdzi, iż 29-latek gra w pewnym sensie starym stylu, dlatego też niekoniecznie pasuje do pomysłu, preferowanego przez trenera.

Co do dwóch pozostałych piłkarzy, to już od dłuższego czasu zanosiło się, że nie znajdą miejsca w Rakowie po zakończeniu rozgrywek. Są już zresztą na nich chętni i nie powinni mieć kłopotu z parafowaniem umów w nowych miejscach.