Co dalej z Borgettim?

2006-08-09 17:54:02; Aktualizacja: 18 lat temu
Co dalej z Borgettim?
Redakcja
Redakcja Źródło: www.SkySports.com

Gdy rok temu reprezentant Meksyku przenosił się do Anglii, a konkretnie do Boltonu Wonderers, wiązano z nim wielkie nadzieje. To on miał strzelac bramki "jak na zawołanie" i pomóc swojemu klubowi osiągnąć su(...)

Gdy rok temu reprezentant Meksyku przenosił się do Anglii, a konkretnie do Boltonu Wonderers, wiązano z nim wielkie nadzieje. To on miał strzelac bramki "jak na zawołanie" i pomóc swojemu klubowi osiągnąć sukces na międzynarodowej arenie. Jared Borgetti, bo o nim mowa, zawiódł. Miał kompletnie nieudany sezon, podobnie jak cały Bolton. Naturalną rzeczą było więc to, że wraz z zakończeniem mininych rozgrywek 32-letni napastnik będzie zmuszony do zmiany klubu.

Borgetti w ostatnim tygodniu była bliski przejścia do saudyjskiego Al Ittihad, jednak, co dziwne, nie zaakceptował warunków kontraktu indywidualnego. Narazie napastnik wraz z drużyną przygotowuje się do nowego sezonu na obozie przygotowawczym w Hiszpanii. Mimo to, Jared już niedługo może opuścić kolegów, gdyż wciąż szuka dla siebie nowego klunu. Meksykanin od początku nie czuł się dobrze na Wyspach jednak chce pozostac jeszcze w Europie, zanim powróci do ojczyzny.

Oficjalnie o napastnika rodem z Ameryki Północnej walczą dwa zespoły z półwyspu Iberyjskiego: portugalskie FC Porto oraz hiszpański Racing Santander. Ci dródzy już na początku wakacji wykazywali zaintereswoanie Borgettim, jednak sam zawodnik chciał się skupić na Mistrzostwach Świata. Prezes Racingu- Francisco Pernia, wciąż wierzy, że uda mu się pozyskać meksykanina.

"To jest obecnie nasz główny cel transferowy. Potrzebujemy klasowego napastnika a Jared byłby jednym z kluczowych graczy w nadchodzącym sezonie."- zakończył Pernia.

Jeśli zaś chodzi o FC Porto, to mistrz Portugalii potrzebuje napastniika, który załatałby dziurę po Bennim McCarhtym, który odszedł do Blackburn. W tym wypadku wyścig po Jareda Borgettiego może być bardzo ciekawy. Cała sprawa powinna wyjaśnić się do końca tego tygodnia.
Więcej na ten temat: Hiszpania Portugalia Anglia Inne