Co dalej z Borucem ?
2008-06-30 16:51:54; Aktualizacja: 16 lat temuEURO 2008 już za nami. Emocje powoli opadają, choć pewnie w Hiszpanii, kraju świeżo upieczonych mistrzów, atmosfera nadal jest gorąca i to nie tylko za sprawą panujących tam o tej porze roku upałów.<br><br> P(...)
Przyszedł też czas na podsumowania, wnioski i przeróżne statystyki. Dziś komisja techniczna UEFA ogłosiła jedną z najbardziej wyczekiwanych przez kibiców klasyfikacji. Podała skład 23-osobowej drużyny najlepszych piłkarzy na mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii
Niestety komisja nie okazała się łaskawa dla naszych futbolistów, bowiem żaden z zawodników naszej kadry nie znalazł się w dream teamie tych mistrzostw. Pewnym zaskoczeniem może być brak wśród trójki bramkarzy Artura Boruca, który wzbudził zachwyt nie tylko kibiców, ale i piłkarskich ekspertów ( zamiast niego w drużynie znaleźli się : Gianluigi Buffon - Włochy, Iker Casillas - Hiszpania, Edwin van der Sar - Holandia. Po meczach polskiej kadry nazwisko Boruca znów zaczęto łączyć z potentatami klubowej piłki w Europie, takimi jak Tottenham, Milan, Arsenal. Celtic nie zamierza pozbywać się polskiego bramkarza, a ewentualna kwota jaką musieliby wyłożyć potencjalni kupcy opiewa ponoć na 15 milionów funtów, co nawet dla najbogatszych klubów stanowić może kwotę zaporową i tak też jest w rzeczywistości. Temat Tottenhamu wydaje się być już zamknięty, gdyż klub z północnego Londynu pozyskał bramkarza PSV Eindhoven Heurelho Gomesa, korzystając tym samym z pewnie ”nieco” tańszej opcji. Odejście Jensa Lehmanna z Arsenalu mogłoby być szansą dla Boruca, aby stanąć w bramce na Emirates Stadium, choć patrząc na dotychczasowe zakupy Arsena Wengera trudno uwierzyć, by nagle wydał bajońską kwotę na jakąkolwiek gwiazdę. Spektakularnie drogie i medialne transfery to raczej nie jego styl. Poza tym może jeszcze skorzystać z dotychczasowego zmiennika Lehmanna – Manuela Almuni. Dla polskich kibiców lepszym rozwiązaniem byłaby jednak szansa gry dla reprezentanta Polski – Łukasza Fabiańskiego.
Jeśli nie Londyn to może Mediolan?
O zainteresowaniu Borucem ze strony Milanu było głośno już niemal rok temu. Wtedy to jednak trener Carlo Ancelotti uznał, że przy bogactwie trzech bramkarzy w swoim klubie, wydanie kwoty 10 milionów funtów na Boruca ( takiej kwoty życzył sobie wtedy Celtic ) mogłoby być marnotrawstwem, nawet mimo świetnej gry Artura. Nadzieja jak wiadomo umiera ostatnia, tak było też i w tym przypadku, a wzniecił ją w sercach fanów polskiego bramkarza Ariedo Braida, dyrektor generalny Milanu, który w w wywiadzie dla Daily Rekord stwierdził, że w przypadku utraty Didy i Zeljko Kalaca 10 milionów funtów nie stanowiłoby finansowej bariery. Niestety po EURO cena za naszego zawodnika wzrosła, czy spodziewać się więc, że Milan nadal będzie zainteresowany Borucem? Jeśli nie, to najprawdopodobniej Artur będzie musiał powrócić do szkockiej, deszczowej rzeczywistości i razem z kolegami z zespołu przygotowywać się do kolejnego sezonu i batalii o Ligę Mistrzów. Na pocieszenie pozostaje jednak fakt, że niemiecki magazyn ”Kicker” docenił naszego goalkeepera, uznając go najlepszym bramkarzem mistrzostw, a w zestawieniu z piłkarzami z pola również najlepszym graczem ze średnią notą 1,83 ( w skali 1-6, gdzie 1 oznacza klasę światową ).