Co tu się...?! Kuriozalna bramka w meczu Motor Lublin - Legia Warszawa

To była jedna z najłatwiejszych bramek, jakie w trakcie swojej kariery zdobył Marc Gual. Hiszpan wykorzystał rozkojarzenie Kacpra Rosy, który... wyrzucił piłkę tuż obok napastnika Legii Warszawa.

Sytuacja miała miejsce w jedenastej minucie spotkania. Po odbiorze na połowie gospodarzy futbolówkę w kierunku Guala błyskawicznie posłał Ryōya Morishita. Zagranie Japończyka okazało się jednak niecelne, bowiem po chwili piłka powędrowała wprost w rękawice bramkarza Motoru.

To, co stało się później, trudno jednak racjonalnie wytłumaczyć...

Mimo że wokół znajdowało się dwóch zawodników warszawskiego zespołu, Rosa wypuścił piłkę parę metrów przed siebie, a przytomnością umysłu wykazał się wówczas wspomniany Marc Gual, który jak gdyby nigdy nic podbiegł do futbolówki i posłał ją wprost do pustej bramki.

Popularne

Previous

Afimico Pululu wybiera reprezentację. Ma na stole dwie opcje

Flávio Paixão: To był najgorszy trener, którego miałem w Polsce

Ukraiński piłkarz zszokował. Tyle zarabia w polskiej IV lidze

Górnik Zabrze zdecydował w sprawie Jana Urbana

Iñaki Peña po rozmowach z nowym klubem! Rywal Wojciecha Szczęsnego rozchwytywany

Ruch Chorzów nie wpuści kibiców Arki Gdynia. „W obawie o większy odsetek czystych paznokci...”

Jagiellonia Białystok znowu miała nosa! „Kapitalny transfer. Najlepszy zimowy”

Nenad Bjelica nie zostanie trenerem tego klubu z Ekstraklasy

Next

Tym sposobem Legia objęła prowadzenie w Lublinie, z kolei hiszpański napastnik „Wojskowych” zdobył szóstą bramkę w bieżącym sezonie Ekstraklasy.

https://twitter.com/CANALPLUS_SPORT/status/1899164301245522387