Co z opaską kapitana dla Josué? Gonçalo Feio odpowiedział

Wiele wskazuje na to, że Josué pozostanie do końca sezonu kapitanem Legii Warszawa. Świeżo zatrudniony na stanowisku trenera Gonçalo Feio skomplementował swojego rodaka.

Legia drugą kampanię z rzędu polega na tym samym kapitanie. Po transferze wychodzącym Mateusza Wieteski do Clermont Foot opaskę na ramieniu przywdziewa Josué. Jako lider formacji ofensywnej poprowadził zespół po Puchar i Superpuchar Polski.

W międzyczasie przewijało się wiele podzielonych opinii, głównie ze strony ludzi związanych w przeszłości z ekipą przy Łazienkowskiej, na temat słuszności nadania 33-latkowi takiego przywileju. Niektórzy zasugerowali, że tę funkcję powinien sprawować inny silny charakterem zawodnik z ojczyzny.

Jakie podejście do tematu ma były fachowiec Motoru Lublin? Zostanie on załatwiony po pierwszym spotkaniu z drużyną, ale z wypowiedzi wynika, że Josué prawdopodobnie utrzyma status.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Next

– Zmiana kapitana? Nie mogę teraz na to odpowiedzieć. Nie rozmawiałem jeszcze z drużyną. Kwestie kapitanów, liderów, rady drużyny spoczywają też na barkach klubu. Kapitanem Legii jest obecnie człowiek, który chce wygrywać. To się wpasowuje w moje wyobrażenie – zaznaczył na konferencji prasowej Feio.

– Znam też innych liderów szatni, z którymi muszę rozmawiać, lepiej poznać drużynę. O zmianach lub ich braku zawsze jako pierwsi będą dowiadywać się piłkarze – dodał.

Czy pierwsze efekty metamorfozy personalnej będą widoczne już w najbliższą sobotę? O 20:00 Portugalczyk zadebiutuje w roli trenera „Wojskowych” na sentymentalnym terenie Rakowa Częstochowa.