Co z tym Giroud?
2012-02-16 14:22:21; Aktualizacja: 12 lat temu Fot. Transfery.info
Napastnik, będący objawieniem francuskiej Ligue 1 stwierdził, że w przypadku awansu do Ligi Mistrzów zostanie w Montpellier HSC. Czy drużyna ma szansę na zatrzymanie swojego asa?
Zespół z południa kraju zadziwił cały piłkarski świat we Francji. Klub z Langwedocji awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej zajmując drugie miejsce w Ligue 2 w sezonie 2009 roku. Beniaminek nie tylko się utrzymał wśród najlepszych, lecz udało mu się wywalczyć znakomite piąte miejsce na końcu rozgrywek. Bieżący sezon jest równie udany dla podopiecznych René Girarda. Po 23 kolejkach MHSC znajdują się na świetnym drugim miejscu.
Ogromny wpływ na postawę „La Paillade” ma napastnik rodem z Chambery – Olivier Giroud. Zawodnik przewodzi obecnie w wyścigu o koronę króla strzelców, zdobywszy 16 bramek. Snajper MHSC stał się tym samym łakomym kąskiem dla potęg z całej Europy. Dobra dyspozycja przyczyniła się również do decyzji Laurent Blanca o powołaniu napastnika na mecze towarzyskie z USA i Belgią. Osiągnięcia Francuza doceniła również "Marca", wymieniając go w gronie 20 najbardziej wyróżniających się młodych zawodników.
- Chcę grać w Lidze Mistrzów i wysiłki Montpellier w celu uzyskaniu awansu przyczynią się do mojej decyzji – stwierdził Giroud.
- Nie chcę myśleć o przyszłości, chcę skupić się na tym, co jest teraz – dodał zawodnik.
- Oliver jest znakomitym zawodnikiem – przyznał prezes drużyny, Louis Nicollin.
- Jeżeli będzie chciał zostać na następny sezon, będzie to dla nas świetna wiadomość. Ale jeżeli jako najlepszy strzelec we Francji, pojedzie na Euro, to jak będziemy mogli go zatrzymać? – powiedział Nicollin w wypowiedzi dla „L’Equipe”.
- Skoro chce dołączyć do większego klubu, a my na tym zarobimy, to nie będziemy go trzymać za wszelką cenę – zakończył swoją wypowiedź prezes Montpellier.
Po tych sygnałach można spodziewać się dużego zamieszania podczas letniego okna transferowego. Starania MHSC, zwieńczone sukcesem, mogą przyczynić się do zatrzymania snajpera w swoich szeregach, a wiele wyjaśni się po Mistrzostwach Europy.