Co za pech Antoine'a Griezmanna. Strzelił Panu Bogu w okno [WIDEO]

Antoine Griezmann nie będzie miło wspominał rzutu karnego z ćwierćfinału Pucharu Króla pomiędzy Atlético Madryt a Sevillą.

Czwartkowe starcie Atlético Madryt z Sevillą zamyka zmagania w ramach ćwierćfinałów Pucharu Króla. Zespół ze stolicy Hiszpanii miał znakomitą okazję na to, by objąć prowadzenie w 26. minucie, kiedy to sędzia podyktował mu rzut karny. W szesnastce rywala Nahuel Molina został zahaczony przez Marcão.

Piłkę na jedenastym metrze ustawił sobie Antoine Griezmann. Francuz raczej nie będzie dobrze wspominał tego strzału. Oddając uderzenie, 32-latek poślizgnął się, w efekcie czego piłka poszybowała nad poprzeczką. Gwiazdor „Rojiblancos” może mówić o sporym pechu.

Aktualnie na tablicy wyników cały czas widnieje bezbramkowy remis. Zobaczymy, jak potoczy się dalej to spotkanie.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Pewne gry w półfinałach Pucharu Króla są na razie Real Sociedad, Mallorca oraz Athletic Club. Ten ostatni w środę wyeliminował Barcelonę, pokonując ją 4:2 po dogrywce. Zwycięzca starcia pomiędzy Atlético a Sevillą przynajmniej na papierze powinien być faworytem do końcowego triumfu w rozgrywkach.

Losowanie par półfinałowych odbędzie się w piątek.

𝗔𝗻𝘁𝗼𝗶𝗻𝗲 𝗞𝗜𝗞𝗦𝗺𝗮𝗻𝗻 🫨

Tydzień temu Griezmann był jednym z bohaterów w meczu z Realem. Dziś musi zrehabilitować się za TEN rzut karny...

🔴📱 Transmisja meczu #AtletiSevillaFC 👉 https://t.co/PHcJjwQIuY pic.twitter.com/wJYcmAyhDk

— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 25, 2024