Conor Gallagher wezwany do Londynu. Chelsea stawia wszystko na jedną kartę

2024-08-13 08:33:52; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Conor Gallagher wezwany do Londynu. Chelsea stawia wszystko na jedną kartę Fot. UK Sports Pics/SIPA/PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Fabrizio Romano

Chelsea jest gotowa zarezerwować lot powrotny Conorowi Gallagherowi z Madrytu do Londynu. W ten sposób chce wymusić na Atlético sfinalizowanie transferu pomocnika - uważa Fabrizio Romano.

Klub ze stolicy Hiszpanii ustalił już jakiś czas temu warunki sprowadzenia angielskiego zawodnika z „The Blues” za 42 miliony euro. A jemu samemu zaoferowali możliwość zawarcia kontraktu do 30 czerwca 2029 roku.

24-letni zawodnik bardzo długo wahał się nad zaakceptowaniem propozycji. Z tego powodu cały transfer mógł upaść, ponieważ w międzyczasie Atlético Madryt dogadało się z Valencią w sprawie pozyskania Javiego Guerry.

Dopiero wówczas Conor Gallagher przystał na zaproponowane mu warunki i w ostatniej chwili udał się na Półwysep Iberyjski w celu przejścia obligatoryjnych testów medycznych. Te nie wykazały niczego niepokojącego, ale „Los Rojiblancos” wstrzymali się z zamknięciem operacji do momentu domknięcia transakcji w odwrotnym kierunku dla Samu Omorodiona.

Ten transfer legł w gruzach i przeprowadzka Anglika na Civitas Metropolitano stanęła pod olbrzymim znakiem zapytania. Wciąż jest możliwa do zrealizowania, ale stołeczny klub musiałby znaleźć inne miejsce dla wspomnianego napastnika lub wypracować porozumienie z Chelsea w sprawie umieszczenia w niej ponownie João Félixa, który jest zainteresowany takim ruchem.

Fabrizio Romano wskazuje jednak na to, że „The Blues” nie traktują tych transakcji jako powiązanych ze sobą i próbują wymóc na Atlético Madryt zamknięcie operacji z Gallagherem.

Z tego powodu są gotowi zarezerwować mu lot powrotny we wtorek do Londynu, jeżeli strona hiszpańska nie podpisze dokumentów związanych z przejęciem piłkarza.

Tym samym najbliższe godziny mogą okazać się kluczowe dla przyszłości 24-letniego pomocnika. Jeżeli ekipa dowodzona przez Diego Simeone nie będzie przekonana do osiągnięcia konsensusu z Chelsea w sprawie Portugalczyka lub szybkiej sprzedaży Omorodiona, to zapewne opuścić temat Anglika i powróci do pomysłu sprowadzenia Guerry.