Cristiano Ronaldo z najgorszym startem ligowym od sezonu 2017/2018

Cristiano Ronaldo nie strzelił wprawdzie gola, ale jego Manchester United pokonał u siebie Arsenal 3-1. Statystyki indywidualne Portugalczyka jak na razie wyglądają blado i są najgorsze od pięciu lat.

Niedziela była dniem, w którym doszło do hitowego starcia w ramach Premier League - mierzyły się w nim ekipy Manchesteru United oraz Arsenalu. Lepsi okazali się gospodarze, wygrywając 3-1.

Bramki dla United zdobyli tego dnia: dwie Marcus Rashford oraz jedną Antony. Trafienie gości to z kolei zasługa Bukayo Saki.

W drugiej części rywalizacji na placu gry pojawił się Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w kilku akcjach pokazał błysk, ale ostatecznie nie przełożyło się to na żadne punkty do klasyfikacji kanadyjskiej.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

100 milionów euro! W 2020 roku FC Barcelona dostała ofertę za Ansu Fatiego

Next

Od początku tego sezonu 37-latek zawodzi i obecnie nie generuje żadnych liczb. Pod kątem statystycznym mamy do czynienia z najgorszym startem atakującego od sezonu 2017/2018.

Wówczas Ronaldo po raz pierwszy trafił do siatki w lidze w barwach Realu Madryt dopiero w ósmej kolejce przeciwko Getafe. Tu jednak wpływ miało zawieszenie, przez które pauzował w pierwszych czterech kolejkach LaLigi.

W międzyczasie zresztą trafiał do siatki w ramach Ligi Mistrzów.

Na razie więc 37-latek wypada blado. Wpływ na to może mieć kilka czynników, jak między innymi zamieszanie transferowe z jego udziałem. Do samego końca letniego okna mówiło się o przenosinach atakującego, między innymi do Napoli. Do tego Portugalczyk nie należy do ulubieńców trenera Erika ten Haga, który nie daje mu zbyt wielu szans na grę.

Kolejna szansa na poprawę swojego dorobku w ramach Premier League nastąpi już 11 września, kiedy Manchester United zmierzy się na wyjeździe z Crystal Palace. Wcześniej natomiast „Czerwone Diabły” zagrają w Lidze Europy z Realem Sociedad.