Czarne chmury nad Wisłą Kraków. Przyszły tydzień da nadzieję na ratunek?!
2018-11-24 15:28:20; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Wisła Kraków boryka się z ogromnymi problemami finansowymi.
Nierozważna polityka transferowa oraz szereg złych decyzji podejmowanych przez obecne władze mogą doprowadzić do upadku najbardziej utytułowanego polskiego klubu minionej dekady. Wisła stoi nad przepaścią i niewiele wskazuje na to, aby jej sytuacja miała w najbliższym czasie ulec zmianie.
Coraz bardziej realny wydaje się scenariusz wycofania drużyny z rozgrywek po zakończeniu rundy jesiennej i rozpoczęcia funkcjonowania od czwartej ligi.
Ostatnie doniesienia dają jednak promyczek nadziei. Nieoficjalnie mówi się, że w przyszłym tygodniu dojdzie do kolejnych negocjacji w sprawie przejęcia klubu przez jednego z kontrahentów. To być może ostatnia szansa dla Wisły.
Jednym z warunków inwestora jest rzetelny audyt, na którego rozpoczęcie zgodę wydać muszą władze klubu. To natomiast wiąże się z kolejnym tygodniem zwłoki.
Upływający czas w żaden sposób nie sprzyja sternikom drużny z Krakowa, ponieważ dziesiątego listopada minęły cztery miesiące, odkąd piłkarze nie zobaczyli swoich pensji. Na razie jednak żaden z podopiecznych Macieja Stolarczyka nie zdecydował się na złożenie wniosku o rozwiązanie umowy, choć każdy z nich miał do tego prawo.
Zarząd spotkał się parę dni temu z graczami i zapewnił, że wszystkie zobowiązania finansowe wobec nich zostaną uregulowane do końca roku kalendarzowego.
Jednym ze sposób na przetrwanie może okazać się zimowa wyprzedaż oraz zejście z kontraktów najlepiej opłacanych piłkarzy. Na walizkach od dłuższego czasu siedzą Zoran Arsenić i Zdeněk Ondrášek, którzy prawdopodobnie obiorą kierunek zagraniczny. Czech w przeciwieństwie do Chorwata zmieni pracodawcę na zasadzie wolnego transferu, ponieważ jego umowa z Wisłą wygasa 31 grudnia 2018 roku.
Ich losy podzielić mogą także Jesús Imaz, Kamil Wojtkowski, Rafał Pietrzak, czy Vullnet Basha.
W poniedziałek Wisła zmierzy się na wyjeździe z dziewiątą w tabeli Arką Gdynia.