Francuski szkoleniowiec kilka miesięcy temu pożegnał się z
Arsenalem, za którego wyniki odpowiadał od 1996 roku. Od tamtej
pory 68-latek był łączony z wieloma drużynami, ale do tej pory
nie związał się z nowym zespołem.
Media od początku
sugerowały, że Wenger może zostać nowym selekcjonerem
reprezentacji Japonii. O ile na początku były to tylko domysły
dziennikarzy, ostatnio miało dojść do rozmów między stronami.
Japończycy nie przedstawili jeszcze Wengerowi konkretnych warunków,
ale jak podaje m.in. Metro, jest on wstępnie zainteresowany
nawiązaniem współpracy.
Wcześniej z japońską kadrą
łączono innego znanego trenera z Europy, Jürgena Klinsmanna. Temat
cały czas istnieje, ale Azjaci woleliby zatrudnić Wengera, który zna ich kulturę i mentalność. Przypomnijmy, że przed objęciem
Arsenalu Francuz pracował w japońskiej Nagoyi Grampus.
Na
Mistrzostwach Świata japońską kadrę prowadził Akira Nishino,
który tuż przed imprezą zastąpił Vahida Halilhodžicia. W Rosji
azjatycka ekipa pokazała się z niezłej strony. Co prawda w
ostatnim meczu grupy H przegrała ona z Polską 0:1, ale mimo to,
awansowała do fazy pucharowej. W 1/8 finału uległa Belgom 2:3.
Czas na powrót na ławkę? Rozmowy Wengera
fot. Transfery.info
Zgodnie z medialnymi doniesieniami Arsène Wenger prowadził w ostatnim czasie rozmowy w sprawie objęcia nowego stanowiska.