„Czas pokaże, jak prawdziwy wpływ mieliśmy na Śląsk Wrocław”
2024-11-20 16:31:43; Aktualizacja: 2 godziny temu
David Balda po nieco ponad roku zakończył przygodę w Śląsku Wrocław. Jako dyrektor sportowy przeprowadził wiele transferów, natomiast znaczna część kończyła się rozczarowaniem. Czech zdaje się mieć jednak odmienne podejście w tym temacie, co podsumował wpisem na LinkedInie.
David Balda od momentu pojawienia się w Śląsku Wrocław budził kontrowersje. Czy to za sprawą niejasnej przeszłości, wypowiedzi o byciu najmądrzejszym w Ekstraklasie czy otwartej komunikacji z kibicami, która zakończyła się wraz z pojawieniem się kryzysu w drużynie - o dyrektorze sportowym WKS-u było po prostu głośno.
Czara goryczy przelała się jednak w trakcie bieżącego sezonu, a za fatalne wyniki wrocławskiego klubu posadą przypłacili Jacek Magiera i wspomniany Czech, który od początku deklarował, że jego przygoda we Wrocławiu zakończy się w dniu odejścia szkoleniowca.
33-letni działacz do udanych operacji z pewnością zaliczyć może sprowadzenie Petera Pokornego, Tommaso Guercio czy Aleksa Petkowa. Więcej zastrzeżeń budzą jednak transfery Camerona Borthwicka-Jacksona, Kenneth Zohoré, Juniora Eyamby, Mateusza Bartolewskiego czy kilku innych piłkarzy.Popularne
Balda w najnowszym wpisie zaznacza jednak, że „kilku nowych zawodników nie pokazało jeszcze w pełni swojego potencjału” i dopiero czas pokaże, jaki wpływ miał na Śląsk.
***
„Przez ostatnie 1,5 roku współpraca z TransferRoom, jednym z naszych najbardziej cenionych partnerów, była niesamowita. Uważam, że byliśmy jednymi z najbardziej aktywnych użytkowników i bardzo podobały mi się szczyty w Rzymie i Madrycie. Czas pokaże, jaki wpływ mieliśmy na Śląsk Wrocław.
Zostawiam klub jako wicemistrzów w sezonie 23/24, kwalifikując się do kwalifikacji Ligi Konferencyjnej. Drużyna rezerw zajęła 2. miejsce, zbliżając się do awansu, drużyna U19 zapewniła sobie 1. miejsce i awans, a drużyny U15 i U17 zostały mistrzami Polski. Drużyna kobiet zdobyła srebrny medal w Pucharze Ligi.
Obecnie 11 zawodników pierwszej drużyny występuje w reprezentacjach narodowych (U18, U19, U20, U21 do drużyny seniorów), a 11 zawodników akademii jest często powoływanych do młodzieżowych reprezentacji narodowych (U15-U19).
Sprzedaż zawodników przekroczyła 6 milionów euro w ciągu ostatnich trzech okien transferowych. Niestety, wyniki w tym sezonie nie poszły zgodnie z planem, a kilku nowych zawodników nie pokazało jeszcze w pełni swojego potencjału.
Mimo to chcę podziękować klubowi za tę szansę. Bez ludzi wokół nie byłoby to nawet możliwe. Świetna praca zespołowa. Każdego dnia dawałem z siebie wszystko, by pchać klub do przodu. Teraz czas na nowe wyzwanie. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość!” - napisał były pracownik „Wojskowych”.
***
Czecha na stanowisku zastąpił Rafał Grodzicki, co nie spotkało się z przesadnie dobrym odbiorem wśród kibiców z Dolnego Śląska. Nowy dyrektor sportowy WKS-u już w pierwszych dniach pracy zdecydował się na... na sądową batalię z dziennikarzem Piotrem Potępą.
