Czekał, czekał i się doczekał! Adrian Benedyczak z pierwszym golem w Serie A! [WIDEO]

Chociaż Adrian Benedyczak występuje w Serie A od 2024 roku, dotychczas nie miał okazji cieszyć się z gola we włoskiej ekstraklasie. Oczekiwanie dobiegło końca w poniedziałek. Polski napastnik wykorzystał jedenastkę w meczu z Pisą.

25-latek parę lat temu był wymieniany w gronie snajperów, którzy mogliby przydać się reprezentacji Polski po zakończeniu kariery przez Roberta Lewandowskiego.

Rozwój napastnika zahamowały jednak kontuzje. Benedyczak zamiast popisywać się na boisku, większość czasu spędzał w gabinetach lekarzy Parmy, do której trafił w 2021 roku z Pogoni Szczecin.

Chociaż spędził na Półwyspie Apenińskim już ponad cztery lata, poniedziałkowy mecz z Pisą jest dopiero 124. występem Polaka dla włoskiego klubu.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie trenera! To usłyszeli piłkarze

Next

Snajper prawdopodobnie jeszcze długo będzie wspominał to spotkanie, bo to właśnie w jego trakcie miał przyjemność cieszyć się z pierwszego gola w Serie A.

W 40. minucie potyczki został oddelegowany do wykonania jedenastki. Nie zawahał się i pewnie umieścił piłkę w siatce.

𝐀𝐃𝐑𝐈𝐀𝐍 𝐁𝐄𝐍𝐄𝐃𝐘𝐂𝐙𝐀𝐊 𝐙 𝐆𝐎𝐋𝐄𝐌 𝐃𝐋𝐀 𝐏𝐀𝐑𝐌𝐘! ⚽🇵🇱

Polski napastnik nie zawiódł! Trafił z rzutu karnego w meczu z Pisą! 🔥⚡ Spotkanie na żywo w Eleven Sports 1! 📺 #włoskarobota pic.twitter.com/4cUTt0q6zT

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 8, 2025

Chociaż z Parmą awansowali do elity po sezonie 2023/2024, Benedyczak nie mógł się jeszcze pochwalić trafieniem na tym poziomie. Teraz zła passa została w końcu przełamana.

Warto podkreślić, że jest to drugi mecz z rzędu, gdy Polak zdobywa bramkę. 4 grudnia zdołał strzelić gola honorowego przeciwko Bologny (1:2) w Pucharze Włoch.