17-latek uchodzi za spory talent, a wciąż nie rozegrał ani jednego spotkania w seniorskiej kadrze Stanów Zjednoczonych. To szansa na przekonanie bramkarza do reprezentowania naszego kraju.
Michniewicz spotkał się ze Sloniną osobiście.
– Spotkaliśmy się z nim dwukrotnie. Pierwszy raz na obiedzie, spotkaliśmy się następnego dnia już na meczu pucharowym – rozpoczął.
– Wręczyliśmy mu koszulkę reprezentacji Polski z numerem jeden. Mówił, że aż mu ciarki przechodzą. Bardzo sympatyczny, wzruszający moment dla niego – zauważył.
– Jest duża szansa, że obejrzymy go na zgrupowaniu naszej pierwszej reprezentacji przed meczami czerwcowymi. Ostateczną decyzję mu podjąć on – zaznaczył.
– „Będzie zgrupowanie reprezentacji Polski i jeśli trener uzna, że chcę mnie zobaczyć, ja przyjadę na zgrupowanie”, tak mi odpowiedział – wyznał.
Jednocześnie bez szans na ostatecznie „zaklepanie” golkipera nie są Amerykanie.
– Amerykanie go kuszą. Wmawiają, że za cztery lata są mistrzostwa świata w Stanach Zjednoczonych i on może być jedynką – stwierdził selekcjoner reprezentacji Polski.
Polacy w czerwcu zmierzą się dwukrotnie z Belgią, podejmą także Walię i będą rywalizować na wyjeździe z Holandią.
Slonina jak dotąd w Chicago Fire rozegrał 19 spotkań i zachował dziewięć czystych kont.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
