Czesław Michniewicz: Słyszę, że komuś się bardzo brzydko „ulało”

2021-12-07 22:38:53; Aktualizacja: 2 lata temu
Czesław Michniewicz: Słyszę, że komuś się bardzo brzydko „ulało” Fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Czesław Michniewicz [Twitter]

Były już trener Legii Warszawa Czesław Michniewicz w wymowny sposób skomentował udział Dariusza Mioduskiego w pokoju „LegiaTalk”, utworzonym przez kibiców „Wojskowych” na Twitterze.

Prezes, a zarazem właściciel Legii Warszawa, Dariusz Mioduski wziął udział w programie „LegiaTalk”, gdzie miał okazję porozmawiać z kibicami na temat bieżącego funkcjonowania klubu. Nie mogło oczywiście zabraknąć wątku byłego już trenera Czesława Michniewicza.

Sternik mistrzów Polski przyznał, że jednym z problemów była słaba komunikacja pomiędzy szkoleniowcem a dyrektorem sportowym Radosławem Kucharskim. Ponadto wypomniał on też byłemu selekcjonerowi reprezentacji do lat 21 słabe przygotowanie fizyczne drużyny do sezonu oraz to, że to właśnie z jego inicjatywy ze stołeczną ekipą pożegnali się Walerian Gwilia oraz Paweł Wszołek.

Trener nie mógł pozostać obojętny na te zaczepki i za pośrednictwem Twittera opublikował w tej sprawie krótki, ale wymowny wpis.

„Słyszę, że komuś się bardzo brzydko „ulało”
Może kiedyś przyjdzie taki czas, że i mi się „uleje”
Taka luźna myśl.” - napisał tajemniczo Michniewicz.

51-latek pozostaje bez pracy od 25 października, po tym, jak po porażce z Piastem Gliwice został zwolniony.

Od tamtej pory ze zmiennym szczęściem zespół prowadzi Marek Gołębiewski.