Cztery kluby z TOP6 lig europejskich wciąż niepokonane

2023-11-27 08:45:06; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Cztery kluby z TOP6 lig europejskich wciąż niepokonane Fot. Adam Starszynski / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Bayer Leverkusen, Bayern Monachium, OGC Nice i PSV Eindhoven – to jedyne drużyny z najlepszych lig europejskich, które w aktualnych zmaganiach nie zaznały smaku porażki.

W większości rozgrywek krajowych Starego Kontynentu minęła już jedna trzecia rywalizacji o mistrzostwo. W żadnym z elitarnych przypadków nie możemy mówić o „lidze farmerów”, kiedy to dany zespół przerasta wszystkie pozostałe.

Kto wie, jak mówiono by w przypadku Bundesligi, gdyby nie fantastyczna forma Bayeru Leverkusen. Ekipa Xabiego Alonso funkcjonuje niczym walec bez usterki.

To jedyna firma w tym zestawieniu, która wygrała 17 z 18 meczów we wszystkich rozgrywkach, remisując jedynie z hegemonem Bayernem Monachium po bardzo zaciętej walce. Piłkarze z BayArena idą jak burza także w Lidze Europy i Pucharze Niemiec.

Wspomniani „Bawarczycy”, poza zaskakującą porażką w Superpucharze Niemiec i sensacyjną z trzecioligowym 1. FC Saarbrücken, również imponują efektywnością. Wygrali dotąd wszystkie starcia w Lidze Mistrzów, ale na własnym podwórku dwukrotnie gubili punkty: z Bayerem i RB Lipsk, przez co muszą się zadowalać pozycją wicelidera.

Piękną przeprawę urządzają sobie zawodnicy OGC Nice. Świetnie funkcjonująca drużyna Francesco Fariolego po 13 kolejkach odniosła osiem zwycięstw i pięć remisów, tracąc tylko punkt do prowadzącego PSG.

Nicejczycy imponują statystyką straconych bramek – zaledwie cztery. Spora w tym zasługa kapitalnie funkcjonującej defensywy z Marcinem Bułką w bramce. 24-latek od 768 minut nie wyciągał piłki z własnej siatki, wliczając ostatni debiut w reprezentacji Polski.

PSV Eindhoven uzyskuje status zespołu niezwyciężonego w Eredivisie. Po 13 kolejkach w każdym meczu podopieczni Petera Bosza zanotowali komplet punktów, utrzymując siedem „oczek” przewagi nad broniącym tytułu Feyenoordem Rotterdam.

Znacznie gorzej idzie Holendrom w Lidze Mistrzów. Tam zanotowali wysoką porażkę z Arsenalem oraz zremisowali z Sevillą i RC Lens. Odnieśli zaś jedną wygraną z ekipą Przemysława Frankowskiego na własnym terenie.