David Alaba: Karim Benzema był zawodnikiem klasy światowej, ale w tym sezonie jeszcze podniósł poziom

David Alaba został zapytany o to, kto według niego jest najlepszym napastnikiem na świecie. Odpowiedź Austriaka nie była jednoznaczna, lecz skupił się przede wszystkim na wychwalaniu Karima Benzemy, czyli swojego zespołowego kolegi z Realu Madryt.

David Alaba miał w ostatnich latach przyjemność współpracować z Robertem Lewandowskim i Karimem Benzemą, czyli dwoma obecnie najlepszymi napastnikami na świecie. Od dłuższego czasu trwa natomiast dyskusja, który z nich w trwającej kampanii spisuje się lepiej.

To pytanie nie ominęło również Austriaka, który mógł z bliska przyglądać się poczynaniom zarówno jednego, jak i drugiego. Jego odpowiedź nie była jednoznaczna, natomiast zachwalał przede wszystkim poczynania swojego zespołowego kolegi. Benzema prowadzi Real Madryt do mistrzostwa Hiszpanii, a ponadto był bohaterem rywalizacji z Paris Saint-Germain i Chelsea w fazie pucharowej Ligi Mistrzów.

- To, co robi Karim Benzema w tym sezonie, jest szalone. Był zawodnikiem światowej klasy przez poprzednie lata, a w tym jeszcze podniósł poziom. Wszyscy cieszymy się, że jest w zespole – mówi Alaba.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Wojciech Kowalczyk z krótkim przekazem po porażce Legii Warszawa

Next

Doświadczony defensor skomentował również doniesienia łączące Lewandowskiego z FC Barceloną. Jasno stwierdził, że nie chciałby mierzyć się z reprezentantem Polski na boisku.

- Decyzje Roberta Lewandowskiego są decyzjami Roberta Lewandowskiego. Jestem pewien, że wybierze słusznie. Jedno jest pewne: prawdopodobnie nie ma obrońcy, który lubiłby grać przeciwko niemu – dodał.