David Balda reaguje na doniesienia w sprawie Patryka Klimali

2024-08-07 16:33:51; Aktualizacja: 2 godziny temu
David Balda reaguje na doniesienia w sprawie Patryka Klimali Fot. Mateusz Porzucek PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: David Balda [Twitter]

Patryk Klima przebywa obecnie w trzecioligowych rezerwach Śląska Wrocław, gdzie ostatnio ustrzelił hat-tricka. Pojawiły się pogłoski, że nawet za trafienia na tym szczeblu rozgrywkowym napastnik otrzymuje pokaźną premię za bramki. Jak wygląda sytuacja? Na ten temat wypowiedział się dyrektor sportowy wicemistrza Polski, David Balda.

Kiedy Patryk Klimala przenosił się do Śląska Wrocław pod koniec 2023 roku, wiązano z tym ruchem duże nadzieje. Wydawało się, że w razie odejścia Erika Expósito, to właśnie 26-latek będzie w stanie załatać lukę po odejściu Hiszpana. Jego pierwsze miesiące po powrocie nie były jednak szczególnie udane.

Jacek Magiera robił wszystko, by przywrócić atakującego na właściwe tory, ale u progu przygotowań dyspozycja atakującego była zdecydowanie poniżej oczekiwań. Z tego powodu trener przesunął go do rezerw.

W pierwszym oficjalnym występie w trzeciej lidze Klimala strzelił trzy bramki, a w mediach zaczęto spekulować w kwestii jego powrotu do pierwszej drużyny. Tym bardziej że szkoleniowiec ma niemały problem z obsadzeniem pozycji napastnika.

- Czy były rozmowy? Jest to nieprawda. Nie spotkałem się z Patrykiem. Tak jak powiedziałem przed wyjazdem na obóz do Austrii - Patryk Klimala nie jest w moich planach na ten sezon w barwach Śląska - wyznał.

W ostatnich godzinach natomiast pojawiły się pogłoski, że Klimala we Wrocławiu zarabia po pierwsze 160 tysięcy złotych miesięcznie, a po drugie ma zagwarantowane premie za gole i to nie tylko na szczeblu Ekstraklasy. Jak wygląda sprawa? O komentarz pokusił się dyrektor sportowy, David Balda.

„Informacje dotyczące Patryka Klimali, które pojawiły się dziś w mediach, są nieprawdziwe.

Czasami w kontraktach zawodnicy mają zapisy gwarantujące im dodatkowe pieniądze za każdego kolejnego gola strzelonego w Ekstraklasie, Pucharze Polski, europejskich pucharach czy reprezentacji kraju.

Patryk Klimala takiego zapisu w kontrakcie nie ma.

PS. Również dementuję informacje o zarobkach Klimali: zarabia mniej niż 160 tys. zł. Uprzedzam pytania: nie mogę mówić o szczegółach ze względu na zapisy o poufności.

PS2. Smutne, że takie nieprawdziwe informacje pojawiają się w dniu ważnego dla nas meczu, kiedy musimy mieć pełną koncentrację na sprawach sportowych. Bo drużyna jest w tym momencie najważniejsza.

Trzymajcie za nas kciuki. Hej Śląsk!”.