Dawid Szwarga zainspirował do tego gwiazdę Rakowa Częstochowa

2024-12-17 09:30:32; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Dawid Szwarga zainspirował do tego gwiazdę Rakowa Częstochowa Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Interia.pl

Dawid Szwarga po rundzie jesiennej zakończył swoją pracę w Rakowie Częstochowa, by spróbować swoich sił za sterami Arki Gdynia. Praca z 34-latkiem być może jednak odciśnie trwałe piętno na przyszłości Frana Tudora, o czym ten mówił w rozmowie z portalem Interia.pl.

Dawid Szwarga do Rakowa Częstochowa trafił latem 2021 roku i początkowo pełnił tam funkcję asystenta Marka Papszuna, a po odejściu z klubu 50-latka, Michał Świerczewski to właśnie jemu powierzył stery nad pierwszą drużyną w sezonie 2023/2024.

34-latek co prawda awansował do fazy grupowej Ligi Europy, ale w Ekstraklasie zajął dopiero siódme miejsce, co nie było zadowalającym wynikiem. Po tej kampanii pod Jasną Górę powrócił Papszun, a Szwarga ponownie stał się jego asystentem.

Po rundzie jesiennej zakończyła się współpraca 34-latka z „Medalikami” - od nowego roku obejmie on stery w Arce Gdynia, której ma pomóc w powrocie do Ekstraklasy.

O opinię na temat Szwargi w rozmowie z portalem Interia.pl został zapytany Fran Tudor. Jak się okazuje, praca ze szkoleniowcem była dla kilku zawodników Rakowa pewną inspiracją.

- Świetny trener. Ma olbrzymie pojęcie o taktyce. Dostrzega nawet najmniejsze detale. Przez lata chłonąłem jego wiedzę. Pomógł mi stać się lepszym piłkarzem, a już na pewno mądrzejszym. I bardziej świadomym tego, co dzieje się wokół niego na murawie. Żadna tajemnica, że z Zoranem Arseniciem i Milanem Rundiciem chodzimy na kurs UEFA B+A... - powiedział Chorwat.

Tudor nie jest jednak do końca przekonany, że po odwieszeniu butów na kołek chciałby zostać trenerem.

- Skupiam się na teraźniejszości i jeszcze o przyszłości nie myślę, ale gdybym zdecydował się na taką ścieżkę po karierze, to przyda mi się praktyczna szkoła, którą odbywałem właśnie u trenera Szwargi. Szkoda, że odchodzi do Arki, mieliśmy super relację, niech mu się tam wiedzie, bo zasługuje na sukces - powiedział 29-latek.

Cała rozmowa z Franem Tudorem dostępna jest tutaj.