„De Gea? Jego transfer kwestią czasu”
2018-02-08 09:20:58; Aktualizacja: 6 lat temuCraig Bellamy jest przekonany, że David De Gea prędzej czy później opuści Manchester United.
Golkiper „Czerwonych Diabłów” już od dłuższego czasu jest łączony z przenosinami do Realu Madryt. „Królewscy” chcą tego lata przeprowadzić rewolucję transferową, a jej częścią byłoby sprowadzenie bramkarza z najwyższej półki. Do roli następców Keylora Navasa przymierzani są David De Gea oraz Thibaut Courtois, zawodnicy, którzy są blisko związani z Madrytem po tym, jak wcześniej grali dla Atlético.
De Gea swego czasu był już nawet o krok od „Los Blancos”. Latem 2015 roku po długich negocjacjach madrytczykom udało się dojść do porozumienia z ekipą z Old Trafford. Hiszpan pozostał w Anglii tylko dlatego, że kluby nie zdołały w czasie dopełnić formalności, teraz jednak, przynajmniej zdaniem Craiga Bellamy'ego, transfer może dojść do skutku.
- Sprawa jego transferu jest poważna, zawsze przeczuwałem, że Real Madryt widzi w nim swój numer 1 w bramce na długie lata - powiedział Walijczyk w rozmowie ze „Sky Sports”.Popularne
- To tylko kwestia czasu aż uda im się go pozyskać. On świetnie gra nogami, dobrze czyta też grę, wyczuwa intencje napastników, wiele interwencji wykonuje nogami. Jest niesamowity. Stawia snajperów przed wieloma niewiadomymi, jest naprawdę bramkarzem ze światowego topu.
Real w ostatnich latach nie dokonywał transferów za szczególnie duże kwoty, co pozwoliło mu zebrać całkiem spore fundusze. Były gracz Liverpool czy Manchesteru City jest przekonany, że to ułatwi „Królewskim” sprawę sprowadzenia bramkarza.
- Często tak jest, że wielki klub w pewnym momencie przeprowadza przebudowę, Real mógł z tym trochę zwlekać ze względu na sukcesy, które odnosił w Lidze Mistrzów. Ale myślę, że De Gea będzie dużą częścią wydatków Realu, nie będą mieli z tym problemów, bo w ostatnich latach było o nich dość cicho na rynku. Wyciągnięcie go z Manchesteru będzie kosztowne, ale byłbym zszokowany, gdyby De Gea nie przeniósł się do Madrytu.