Deco rozzłoszczony pytaniem o Roberta Lewandowskiego. „Trochę szacunku...”

2025-10-01 08:15:40; Aktualizacja: 3 godziny temu
Deco rozzłoszczony pytaniem o Roberta Lewandowskiego. „Trochę szacunku...” Fot. IMAGO/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Mundo Deportivo

Umowa Roberta Lewandowskiego z FC Barceloną wygasa już pod koniec sezonu. Nie brakuje więc pytań o przyszłość polskiego snajpera. Deco nie najlepiej zareagował na porównanie 37-latka do Cristhiana Stuaniego z Girony. „Musimy iść krok po kroku i nie omawiać tego publicznie” - powiedział dyrektor sportowy „Dumy Katalonii”.

Robert Lewandowski po transferze do FC Barcelony udowodnił, że jest w stanie strzelać hurtowo w każdym otoczeniu. Po latach dominacji w Bundeslidze stał się czołową gwiazdą całej LaLigi. Teraz w wieku 37-lat nadal odgrywa kluczową rolę w szeregach katalońskiego giganta. 

Ten sezon będzie jednak dla Polaka nieco inny. 

Lewandowski nadal imponuje formą, ale wieku nie oszuka. W klubie żywy jest zatem temat znalezienia nowego napastnika. Hansi Flick zamierza dawać także coraz więcej szans Ferranowi Torresowi. 

Kontrakt kapitana „Biało-Czerwonych” wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku, ale znajduje się w nim opcja przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. 

Dyrektor sportowy Barcelony Deco został zapytany o plany względem doświadczonego snajpera. Nie spodobało mu się jednak porównanie do go Cristhiana Stuaniego.

- Nie porównuj tak... Dla mnie Robert jest najlepszym napastnikiem ostatnich lat. Jest fenomenem na każdym poziomie. Przykładem we wszystkim. Niewielu jest piłkarzy na tym poziomie, poza Cristiano Ronaldo. Z tą kulturą treningową, tą powagą, tym profesjonalizmem... Mówimy o Robercie Lewandowskim, trochę szacunku. I z tego powodu musimy iść krok po kroku i nie omawiać tego publicznie. Jest wystarczająco inteligentny, by znać tempo i timing, by mówić o tym we właściwym momencie - odpowiedział w stanowczy sposób działacz.

Stuani to absolutna legenda Girony. Urugwajczyk występuje na Estadio Montilivi od 2017 roku. Od tego czasu kilkukrotnie przedłużał umowę, godząc się przy tym na znacznie niższe warunki finansowe. Obecnie pełni już głównie funkcję zmiennika w zespole Míchela.