Del Bosque oznajmił we wtorkowym wywiadzie dla radia El Partido, że fakt, iż "Królewscy" nie stawiają od pewnego czasu na Ikera Casillasa nie ma dla niego zbyt dużego znaczenia.
- Musimy cały czas bacznie obserwować sytuację. Jego obecna dyspozycja jest między nim a klubem. Następny mecz Realu Madryt odbędzie się 26 sierpnia w Granadzie. Będziemy musieli wystawić listę powołanych zawodników na mecz z Finlandią, który będzie 30 sierpnia. Nie sądzę, aby zostały wprowadzone jakiekolwiek zmiany w bramce reprezentacji - komentuje całą sprawę szkoleniowiec.
- On jest unikalny i jedyny w swoim rodzaju w hiszpańskiej piłce - zadeklarował na koniec rozmowy del Bosque.
Iker Casillas był podstawowym golkiperem "Królewskich" przez lata. Wszystko zmieniło się od czasu przyjścia Diego Lopeza na Santiago Bernabeu, którego José Mourinho sprowadził w styczniu, w reakcji na złamanie palca Casillasa. Swoją postawą w Pucharze Króla, Lidze Mistrzów i lidze hiszpańskiej, Lopez zapracował sobie na pozycję pierwszego bramkarza w zespole.
32 - letni piłkarz w 1990 roku zaczął swoją karierę w Realu Madryt jako junior. Nie zmieniał nigdy barw klubowych. Ostatnio można sporo usłyszeć o rzekomym przejściu bramkarza do największego rywala - Barcelony.
Del Bosque: Casillas jest niepowtarzalny
fot. Transfery.info
Trener reprezentacji Hiszpanii Vincente del Bosque przymyka oko na sytuację Ikera Casillasa w Realu Madryt.