Del Piero na Węgrzech?

Fabio Cordella potwierdził dzisiaj, że negocacje z agentem byłego napastnika Juventusu trwają od niemalże trzech tygodni.

 

39-letni Włoch łączony był również z przenosinami do Indii, jednak rozmowy z węgierskim klubem są na tę chwilę bardziej zaawansowane.

 

- Honvéd nie należy do potentatów, dlatego transfer Del Piero byłby niemożliwy, gdyby nie sponsor techniczny, który poparł od razu naszą ideę i jest gotowy udzielić nam finansowego wsparcia. Zobaczymy, co się wydarzy - to byłoby wspaniałe, móc sprowadzić Del Piero do Budapesztu - zaczął Cordella w wywiadzie udzielonym dla jednego z włoskich dziennikarzy.

 

Czy taki transfer wpłynąłby na popularność tego sportu na Węgrzech?

 

- Oczywiście, taki piłkarz wywołałby ogromny entuzjam wśród fanów piłki nożnej w całym kraju. Węgry na to zasługują, ponieważ brakuje tutaj prawdziwego futbolu już od wielu lat. Na szczęście w ostatnim czasie powstało siedem, może osiem nowych stadionów, dzięki czemu infrastruktura powoli idzie do przodu. Za jakiś czas również my wybudujemy nowy stadion - kontynuował Włoch.

 

Czy Del Piero otrzymałby koszulkę z numerem Puskása?

 

- Numer Ferenca Puskása był w naszej drużnie nieczynny przez wiele lat. Myślę jednak, że prezydent klubu chętnie widziałby Del Piero w tej koszulce. Jestem pewien, że rodzina Puskása byłaby dumna.

 

Vierchowod na ławce jako trener, Pan jako dyrektor sportowy, w międzyczasie być może Del Piero. Czy planujecie trzymać się tego włoskiego kierunku w waszym klubie?

 

- Staramy się, zawsze patrzyliśmy uważnie na Włochy. Aktualnie jesteśmy zainteresowani zawodnikiem Parmy, Fabiano Santacroce. Na razie to jednak nic pewnego, ponieważ on rozważa różne kierunki dalszej kariery.