DEL PIERO: Trudno mi zrozumieć Buffona

Alessandro Del Piero twierdzi, że Gianluigiego Buffona po meczu zbyt bardzo poniosły emocje.

Legendarny golkiper nie przebierał w słowach w pomeczowym wywiadzie. Juventusowi w ładnym stylu udało się doprowadzić do wyrównania stanu rywalizacji z Realem Madryt. Kiedy przy stanie 3:0 dla turyńczyków wszyscy czekali już na dogrywkę, sędzia podyktował jednak rzut karny, który wywołał sporo kontrowersji. Na bramkę zamienił go Cristiano Ronaldo, a to oznacza awans „Królewskich”.

Buffon nie potrafił się pogodzić z tym faktem, zwłaszcza że ten mecz mógł być dla niego ostatnim w Lidze Mistrzów, na której wygraniu szczególnie mu zależało. Po dyskusji z sędzią 40-latek został wyrzucony z boiska, a po meczu udzielił mocnych wypowiedzi, które cytowaliśmy TUTAJ. Stwierdził między innymi, że sędzia Michael Oliver ma śmietnik zamiast serca.

Z rozemocjonowanym „Supermanem” nie zgadza się jego były wieloletni kolega z boiska - Alessandro Del Piero. Legenda Juventusu przyznała, że Buffona wyraźnie poniosło.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

- Kiedy Gigi wypowiadał się na temat sędziego... szczerze mówiąc, trudno było mi to zrozumieć - powiedział były napastnik na antenie „Sky Sport”.

Del Piero twierdzi, że bramkarzem kierowały emocje i gdy te opadną, Buffon z pewnością podejdzie do sprawy bardziej na spokojnie.

- Nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy nawiązywać do pierwszego meczu, taki jest futbol, analizuje się pod wpływem chwili, niezależnie czy sytuacja jest dobra, czy zła. Myślę, że w ciągu kilku dni Buffon zacznie mówić o arbitrze w inny sposób, niż ten, który przydarzył się po meczu.