Denis Czeryszew z nowym wyzwaniem?! Może pomóc włoskiemu klubowi w powrocie do elity

2022-08-30 11:39:26; Aktualizacja: 2 lata temu
Denis Czeryszew z nowym wyzwaniem?! Może pomóc włoskiemu klubowi w powrocie do elity
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Matteo Moretto [Relevo] | Gianluca Di Marzio

Venezia FC planuje dokonać drugiego, głośnego jak na swoje możliwości, transferu. W kręgu zainteresowań klubu znalazł się bowiem Denis Czeryszew - oznajmili zgodnie Matteo Moretto oraz Gianluca Di Marzio.

Sylwetka reprezentanta Rosji spędza sen z powiek działaczy zeszłorocznego beniaminka Serie A. Po nieudanym sezonie w najwyższej klasie rozgrywek ekipa liczy na ponowne nawiązanie walki o powrót na najwyższy szczebel.

Denis Czeryszew jest kojarzony wyłącznie z ligą hiszpańską. Od najmłodszych lat przyuczał się futbolu najpierw w Sportingu Gijón, a później w Realu Madryt. To właśnie stamtąd wypłynął na szerokie wody w obszarze Półwyspu Iberyjskiego, odbywając głównie wypożyczenia w innych pierwszych zespołach LaLigi.

31-latek dotychczas miał styczność wyłącznie z uznanymi markami, takimi jak Sevilla, Villarreal czy Valencia. Do tego drugiego klubu trafił w końcu na zasadzie definitywnego transferu za kwotę siedmiu milionów euro.

W efekcie wielkiej kariery w ekipie „Żółtej Łodzi Podwodnej” nie zrobił. Jego rola ograniczała się zazwyczaj do wchodzenia z ławki, choć dostawał także szansę pokazania swoich możliwości w Lidze Europy.

Z kolei w sierpniu 2018 roku Czeryszew został wypożyczony do Valencii, gdzie po udanym sezonie został zakontraktowany na stałe. Jako „Nietoperz” przyczynił się do sięgnięcia po krajowy puchar, a także zaznał smaku rywalizacji w Lidze Mistrzów, strzelając nawet dwa gole.

Ubiegła kampania lewoskrzydłowego okazała się być ostatnią na Mestalla, gdyż nie sprawiał najlepszego wrażenia w oczach niepracującego już na ławce trenerskiej Pepe Bordalása.

Venezia dokonała tego lata 15 wzmocnień. Wśród nich znalazł się między innymi Joel Pohjanpalo - były gracz Bayeru Leverkusen oraz reprezentant Finlandii.

Warto wspomnieć, że członkiem drużyny jest także Przemysław Wiśniewski, który po odejściu z Górnika Zabrze gra pierwsze skrzypce na środku obrony pod wodzą Ivana Javorčicia.

Jak na razie zespół ze Stadio Pierluigi Penzo okupuje środkową część tabeli, odnosząc po jednym zwycięstwie, remisie i porażce.