Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie

2024-05-12 21:27:36; Aktualizacja: 4 miesiące temu
Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie Fot. Deportivo La Coruña
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: Transfery.info

Kibice z północnej Galicji doczekali się. Deportivo La Coruña wraca po czterech sezonach przerwy na drugi szczebel rozgrywkowy. Radość w A Corunii będzie jednak stonowana, bo cel pozostaje niezmienny - jak najszybszy powrót do LaLigi.

Deportivo w trzeciej lidze spędziło cztery sezony. Co ciekawe, w tym czasie grało w wyniku reform - najpierw całych rozgrywek, a potem modyfikacji nazwy - w trzech różnych ligach, czyli kolejno Segunda División B, Primera División RFEF oraz Primera Federación. 

Z tą ostatnią żegna się teraz, dzięki zwycięstwu 1-0 nad bezpośrednim rywalem, czyli rezerwami FC Barcelony. Tym samym Barça Atlètic o Segundę będzie musiała bić się w rozbudowanych barażach.

Deportivo zresztą dwukrotnie ugrzęzło w tych ekstremalnie trudnych play-offach. Przy bardzo wyrównanym poziomie w niższych ligach hiszpańskich decyduje forma dnia. Najpierw Galisyjczycy ulegli w finale z Albacete Balompié, a w poprzednim sezonie - w półfinale z CD Castellón. Teraz nie chcieli zostawiać niczego przypadkowi, a przyklepał awans boiskowy i pozaboiskowy lider, czyli już 35-letni Lucas Pérez.

Były napastnik między innymi Arsenalu zdecydował się zejść na trzeci poziom w Hiszpanii zimą sezonu 2022/2023 w zasadzie na własne życzenie, w dodatku finansując ten ruch. Z własnej kieszeni wyłożył pół miliona euro, by trafić do historycznego klubu z jego rodzinnego miasta.

Nie ma co kryć - Pérez to wciąż piłkarz ponad trzecioligowe rozgrywki w Hiszpanii. Kiedy tylko nic mu nie dolega, wyróżnia się na tle zawodników Primera Federación.

W sezonie 2022/2023 zdążył jeszcze po transferze zanotować dziewięć bramek i osiem asyst w 19 meczach. Skoro to okazało się za małym bilansem na awans, ten wynik poprawił w 2023/2024 - w 30 spotkaniach zaliczył 11 bramek i 17 asyst. W dwóch ostatnich meczach może już sobie odpocząć, szykując formę na Segundę, czyli ligę niezwykle wymagającą technicznie, siłowo i fizycznie.

Decydująca o awansie bramka Péreza była ozdobą ligowego hitu z Barçą:

Deportivo ostatni raz w LaLidze grało w sezonie 2017/2018. To już za dużo czasu, jak na ten klub, którego okres znany jako „Superdepor” przeszedł do historii piłki. Galisyjczycy chcą znowu mierzyć się z największymi.

Więcej na ten temat: Hiszpania Oficjalnie Deportivo La Coruña