Di Marzio: Porozumienie w sprawie Bernardeschiego

Federico Bernardeschi zostanie zawodnikiem Juventusu.

Saga dotycząca skrzydłowego Fiorentiny zdaje się dobiegać końca. Znany włoski dziennikarz, Gianluca Di Marzio, poinformował na swojej stronie internetowej, że Juventus zdołał dojść do porozumienia w sprawie skrzydłowego. Utalentowany Włoch będzie kosztował zgodnie z wcześniejszymi spekulacjami 40 milionów euro, a florentczycy zapewnią sobie również prawo do dziesięciu procent z kwoty następnego transferu zawodnika.

Wcześniej media podawały, że kluby próbowały uzgodnić bonusy w wysokości pięciu-dziesięciu milionów euro, które miały zbliżyć cenę piłkarza do żądanych przez „Violę” 50 milionów. Wspomniany żurnalista nie potwierdza jednak tych doniesień.

Sam piłkarz ma się związać ze „Starą Damą” pięcioletnią umową. Na jej mocy będzie zarabiał rocznie cztery miliony euro. Jest to oczywiście znaczna podwyżka w porównaniu do jego pensji w Fiorentinie. We Florencji mógł liczyć jedynie na 700 tysięcy euro rocznie plus zmienne zależne od jego osiągnięć indywidualnych i drużynowych.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Cristiano Ronaldo rozpoczął rozmowy. Chce dokonać tego jako pierwszy

Next

Bernardeschi będzie już siódmym letnim wzmocnieniem mistrzów Włoch. Wcześniej „Bianconeri” wykupili na stałe Juana Cuadado i Medhieho Benatię oraz sprowadzili Rodrigo Bentancura, Douglasa Costę, Wojciecha Szczęsnego i Mattię De Sciglio. Teraz turyńczycy skoncentrują się najprawdopodobniej na pozyskaniu środkowego pomocnika.