Diabelski kierunek przeprowadzki Neymara?

Już w 2008 roku pisaliśmy o zainteresowaniu wszystkich największych klubów wielce utalentowanym 15-letnim chłopakiem z Brazylii. Dopiero teraz jednak - przynajmniej wszystko na to wskazuje - dojdzie do transfe(...)

Już w 2008 roku pisaliśmy o zainteresowaniu wszystkich największych klubów wielce utalentowanym 15-letnim chłopakiem z Brazylii. Dopiero teraz jednak - przynajmniej wszystko na to wskazuje - dojdzie do transferu. O pozyskanie Neymara rywalizować będzie przede wszystkim kilka klubów angielskich.

18-letni "nowy Robinho", bo tak się o nim powszechnie mówi, od długiego już czasu znajduje się na krótkiej liście priorytetowych celów Manchesteru United. To właśnie "Czerwone Diabły" występują w uprzywilejowanej pozycji w kontekście ewentualnej transakcji. Zwłaszcza, że przeprowadzkę właśnie tam może polecać Robinho, aktualnie kolega klubowy Neymara.

Robinho na pewno nie poleci przenosin do Manchesteru City, z którego wypożyczono go do ligi brazylijskiej. Za poważnego konkurenta United należy uznać za to Chelsea Londyn, gdzie grają trzej piłkarze z Brazylii - Deco, Alex i Beletti. Prawdopodobnie wtrącać nadmiernie nie będzie się natomiast Arsenal Londyn, skoncentrowany w ostatnim czasie raczej na rynkach europejskich (oczywiście z wyjątkami).

Oczywiście nie wolno skreślać gigantów ligi hiszpańskiej. Nawet jeśli teraz nie mówi się o Barcelonie i Realu w kontekście transferu tego chłopaka, to w każdej chwili może się to zmienić.

Jedno jest pewne - jeśli dojdzie do tego transferu, będzie to jednak z największych transakcji w ostatnich latach, jej kwota powinna przekroczyć 30 milionów euro.