Dlaczego gwiazda Górnika Łęczna wyjechała grać do Uzbekistanu?

2024-08-29 08:31:07; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Dlaczego gwiazda Górnika Łęczna wyjechała grać do Uzbekistanu? Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Weszlo.com

Przemysław Banaszak, który niedawno zasilił szeregi Górnika Łęczna, wcześniej związany był z Paxtakorem Taszkent. W wywiadzie dla portalu Weszlo.com napastnik wyjaśnił, dlaczego kiedyś zdecydował się wyjechać aż do Uzbekistanu.

Przemysław Banaszak w tym okienku zasilił szeregi Górnika Łęczna i na razie wyrasta na największą gwiazdę „Dumy Lubelszczyzny”. Napastnik w sześciu spotkaniach na pierwszoligowych boiskach zapisał na swoim koncie aż cztery trafienia i dołożył do tego asystę, czym walnie przyczynił się do tego, że Górnik zajmuje drugie miejsce w tabeli.

27-latek w swoim CV ma egzotyczną przygodę - przez półtora roku związany był z uzbeckim hegemonem - Paxtakorem Taszkent. Napastnik w wywiadzie dla portalu Weszlo.com wyjaśnił, co go skusiło, by latem 2022 roku przenieść się do jednego z dwóch podwójnie śródlądowych państw świata.

- Azjatycka Liga Mistrzów. Paxtator Taszkent regularnie zdobywa tytuły, więc wiedziałem, że w niej zagram. Początkowo byłem na nie, ale dałem się przekonać, że to miejsce, w którym mogę sobie otworzyć drogę na lepsze kierunki. Korea Południowa, Japonia, Turcja, Zjednoczone Emiraty Arabskie. Zawodnicy, z którymi grałem, trafili właśnie do tych krajów - wyjaśnił Banaszak.

Polskiemu napastnikowi końcowo nie udało się zrealizować tych planów, ponieważ w Uzbekistanie miał duży problem z kontuzjami, przez które zanotował tam jedynie 29 występów, w których zapisał na swoim koncie sześć trafień oraz trzy asysty.

Utrudniły mu one także znalezienie nowego klubu - po rozstaniu z Paxtakorem przez pół roku przebywał na bezrobociu.

Rozmowę, w której Przemysław Banaszak wspomina swój czas spędzony w Uzbekistanie, można przeczytać tutaj.