Dlatego Antonio Sefer dołączył do Motoru Lublin

Barwy Motoru Lublin do końca sezonu w ramach wypożyczenia z Hapoelu Beer Szewa reprezentować będzie Antonio Sefer. Skrzydłowy portalowi Weszlo.com zdradził, dlaczego postanowił dołączyć akurat do beniaminka Ekstraklasy.

Motor Lublin ma za sobą doskonałą rundę jesienną - beniaminek przerwę zimową spędził na siódmej lokacie z dorobkiem 28 punktów po 18 spotkaniach.

Transferowe ruchy beniaminka wskazują jednak na to, że wcale nie zamierza on spocząć na laurach - wydaje się, że Hervé Matthys, Jakub Łabojko czy Antonio Sefer naprawdę mogą porządnie wzmocnić kadrę Motoru.

Szczególnie ciekawie prezentuje się rumuński skrzydłowy, który do Lublina przeniósł się w ramach wypożyczenia z Hapoelu Beer Szewa, a w umowie zastrzeżono opcję wykupu. Skrzydłowy do Izraela przeniósł się latem 2023 za 500 tysięcy euro i przez półtora roku zapisał tam na swoim koncie po 12 bramek i 12 asyst w 63 występach.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Vladan Kovačević do wzięcia

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Next

W rozmowie z portalem Weszlo.com 24-latek zdradził, dlaczego zimą zdecydował się przenieść akurat do Motoru Lublin.

– Miałem wiele ofert. Chciały mnie kluby tureckie, było zainteresowanie z Cypru, zabiegał też o mnie inny klub Ekstraklasy. Przez dwa miesiące rozmawiałem z trenerem Stolarskim, bywało, że niemal codziennie. Bardzo spodobała mi się jego wizja piłki nożnej i rozwoju klubu. Gdy mówił mi o tym, jak Motor ma się rozwijać, jak chce grać w piłkę i dlaczego pasuję do tej układanki, docierało do mnie, jak bardzo wszyscy w tym klubie są zdeterminowani, żeby mnie ściągnąć. Radziłem się też kilku osób z Polski i Rumunii. Wszyscy mówili: „Idź do Motoru, to będzie niebawem czołowy polski klub” - powiedział Sefer.

Cała rozmowa z nowym nabytkiem Motoru Lublin dostępna jest tutaj.