Dlatego Dawid Tkacz wrócił do Górnika Łęczna
2025-08-03 23:04:38; Aktualizacja: 2 godziny temu
Pom dwóch latach Dawid Tkacz ponownie zasilił szeregi Górnika Łęczna. Ofensywny pomocnik w rozmowie z TVP Sport wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na taki ruch.
Dawid Tkacz na świat przyszedł w Łęcznej, jest wychowankiem tamtejszego Górnika i w jego barwach obiecująco rozpoczęła się jego piłkarska kariera. Szczególnie udana była dla niego kampania 2022/2023 - 18-letni wówczas ofensywny pomocnik na zapleczu Ekstraklasy zanotował pięć trafień i asystę w 30 ligowych występach.
Zapracował sobie tym na transfer do Widzewa Łódź, jednak nie była to udana przygoda, bo w 23 występach uzbierał zaledwie 843 minuty, a na swoim koncie zapisał asystę. Miniony sezon spędził z kolei na wypożyczeniu w Stali Mielec, jednak tam także zawiódł - w 19 spotkaniach spędził na murawie jedynie 606 minut i nie zanotował żadnych konkretów.
Tego lata Tkacz zdecydował się na powrót do „Dumy Lubelszczyzny”, co wyjaśnił w rozmowie z TVP Sport.Popularne
– Pojawiła się oferta z Górnika Łęczna od dyrektora sportowego, z którym się spotkałem, chwilę porozmawiałem. Leo zadał mi pytanie, czy chciałbym wrócić? Czy chciałbym pomóc Górnikowi w walce o jak najwyższe cele? Odpowiedziałem, że na pewno rozpatrzę tę ofertę. Wiadomo, miałem jeszcze inne oferty, ale po prostu zdecydowałem się na powrót do Górnika. A wszystko to z myślą o jak największej liczbie minut rozegranych w sezonie. To po pierwsze. A po drugie dużą rolę odegrała kwestia powrotu do domu. To w Łęcznej wszystko się dla mnie zaczynało. W pewnym sensie też dyrektor sportowy ściągał mnie pod względem tego, że znam klub i wiem, co się dzieje w Górniku. Chodzi mi o charakterystykę zespołu. Nasza drużyna ma mieć mocny charakter. Ja jestem właśnie takim charakternym zawodnikiem, jeśli mógłbym użyć tego sformułowania. Chcę tworzyć jedność w zespole - powiedział 20-latek.
- [...] Wydaje mi się, że dobrze jest czasami zrobić mały krok w tył, bo przecież teraz występujemy w pierwszej lidze. Wszystko po to, by w przyszłości zrobić dwa kroku do przodu - dodał ofensywny pomocnik.
20-latek w Górniku ma pewne miejsce w pierwszym składzie, ale „Duma Lubelszczyzny” zaliczyła fatalny start sezonu - po trzech kolejkach ma na koncie zaledwie punkt.