Zinédine Zidane nigdy nie ukrywał swojej słabości do ofensywnego pomocnika. Jak sam kiedyś stwierdził, to właśnie 28-latek przypomina mu najbardziej jego z czasów czynnej kariery zawodniczej.
W związku z tym Isco z „Zizou” na ławce trenerskiej mógł liczyć na występy w ważnych spotkaniach, jak finały Ligi Mistrzów, derby Madrytu czy pojedynki z Barceloną.
Hiszpan w hierarchii Francuza nie tak dawno spadł jednak nieco niżej, przez co nie może liczyć już na tak częste meldowanie się na placu gry. Ta sytuacja doprowadziła zresztą do chwili szczerości ze strony piłkarza i krytycznych słów wypowiedzianych pod adresem szkoleniowca.
48-latek szybko obrócił całą sprawę na swoją korzyść, mówiąc, że chęć spędzania jak największej liczby minut na boisku świadczy tylko o ambicjach gracza. Wydaje się jednak, że to, mimo wszystko, nie zmieniło nastawienia Isco.
Więcej na ten temat pisze „Mundo Deportivo”. Zdaniem katalońskiej redakcji chęć zmiany pracodawcy jest podyktowana trzema względami.
Po pierwsze Hiszpan nie utrzymuje już tak dobrych stosunków z Zidanem, a co najważniejsze, nie może liczyć na tak istotną rolę w zespole, jak to miało miejsce za czasów Santiago Solariego.
Tym sposobem przechodzimy już do drugiego determinantu. Przez brak regularnych występów, zawodnik przestał otrzymywać powołania do reprezentacji narodowej. Wszyscy, jak jeden mąż, pamiętamy jego popisy w meczach z Włochami czy Argentyną. Isco, zdaniem powyższego źródła, nie marzy o niczym tak bardzo, jak o wyjeździe na EURO 2020. To jednak, przy braku gry, jest na ten moment poza jego zasięgiem.
Ostatni i niemniej ważny punkt, to chęć udowodnienia swojej wartości i pokazania pełni potencjału. Dlatego celem rozgrywającego jest znalezienie takiego klubu, w którym będzie mógł pokazać to, na co go stać.
To w połączeniu w całość daje nam jasny przekaz. 28-latek zamierza w styczniu zmienić pracodawcę.
Gdzie mógłby wylądować? W przeszłości wiele mówiło się o wyjeździe do Premier League, ale nie można także wykluczyć takich kierunków jak Serie A czy Ligue 1.
Isco w bieżącej kampanii uzbierał sześć występów, lecz nie zdołał ani razu zaznaczyć swojej obecności golem czy asystą. Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2022 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
