Dobre wiadomości dla fanów Wisły Kraków. „Trenują w pełni z całym zespołem”

Na konferencji prasowej przed starciem z Kotwica Kołobrzeg Mariusz Jop został zapytany o kontuzjowanych Josepha Colleya oraz Marca Carbó. Hiszpan jest bliżej powrotu do gry, ale Szwed także trenuje już z całym zespołem.

Joseph Colley szeregi Wisły Kraków zasilił zimą 2022 roku i od tego czasu był jej ważnym zawodnikiem, notując na swoim koncie 67 występów. Ostatni raz stoper na murawie pojawił się 1 sierpnia w starciu z Rapidem Wiedeń, w którym zerwał ścięgno Achillesa. Diagnozy zapowiadały od sześciu do dziewięciu miesięcy przerwy.

Od dłuższego czasu „Biała Gwiazda” musi sobie radzić także bez innego ważnego zawodnika, a mianowicie Marca Carbó. 12 grudnia w trakcie meczu z Miedzią Legnica doznał on złamania w obrębie stawu skokowego, co miało oznaczać dla Hiszpana około trzy miesiące przerwy.

Głos na temat obu zawodników na konferencji prasowej przed meczem z Kotwicą Kołobrzeg zabrał Mariusz Jop.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

Next

- Oni już trenują w pełni z całym zespołem. Marc jest bliżej powrotu do pełnej dyspozycji. Joseph trochę dalej w mojej ocenie. Jeśli natomiast chodzi o aspekty pourazowe, to wygląda obiecująco - powiedział opiekun „Białej Gwiazdy”, co zapewne wlało nadzieję w serca jej sympatyków na to, że ta dwójka wkrótce pomoże zespołowi w walce o awans do Ekstraklasy.

Wisła Kraków podejmie u siebie Kotwicę Kołobrzeg w piątek o 20:30, a transmisja tego spotkania będzie dostępna na antenie TVP Sport. W tym spotkaniu będzie mógł już wystąpić inny, do niedawna kontuzjowany zawodnik „Białej Gwiazdy”, czyli Marko Poletanović.