Dramat Afonso Sousy. Zawodnik Lecha Poznań upadł bez kontaktu z rywalem i stracił przytomność [AKTUALIZACJA]

Lech Poznań wygrał z ŁKS-em Łódź 3-1 po dwóch golach Mikaela Ishaka oraz trafieniu Kristoffera Velde.

Wynik schodzi tym razem na drugi plan.

Wszystko przez sytuację, do której doszło pod koniec rywalizacji. Wtedy na boisko upadł Afonso Sousa. Sprawa była o tyle zaskakująca, że wydarzyła się bez kontaktu z rywalem, a 23-letni Portugalczyk stracił przytomność.

Niemalże natychmiast na placu gry pojawiły się służby medyczne, które zniosły go z murawy na noszach.

Nie pozostaje nic innego, jak czekać na dalszy rozwój wydarzeń.

„Afonso Sousa nagle upadł i stracił przytomność. Czekamy na więcej informacji” - napisał na Twitterze Dawid Dobrasz.

Sousa na boisku w sobotę pojawił się w 60. minucie, zmieniając Filipa Marchwińskiego. 25 minut później za niego z kolei wszedł Filip Szymczak.

Pomocnik występuje w Lechu Poznań od lipca 2022 roku. W tym sezonie rozegrał już 14 spotkań, notując asystę.

Sousa to 13-krotny reprezentant Portugalii U-21.

AKTUALIZACJA:

„Afonso Sousa wyniesiony na noszach ze stadionu przy Bułgarskiej w stroju piłkarskim. Nie wyglądało to dobrze. Dużo zdrowia dla Afonso, oby wszystko wrócił do zdrowia!” - wyznał Radosław Laudański.

AKTUALIZACJA 2:

„Afonso Sousa pojechał na badania do szpitala. Był obudzony” - twierdzi Dawid Dobrasz.

AKTUALIZACJA 3:

John van den Brom z nowymi informacjami w sprawie stanu zdrowia Afonso Sousy. Kamień z serca