Dwóch bramkarzy na celowniku City. „Z Bravo nic się nie wygra”
2017-01-16 23:29:19; Aktualizacja: 7 lat temuJak pisze „Daily Mail”, Manchester City będzie poszukiwał latem nowego bramkarza.
Sytuacja na Etihad Stadium nie jestzbyt wesoła. W niedzielę „The Citizens” przegrali na GoodisonPark z Evertonem 0:4. Po raz kolejny bardzo słaby występ zanotowałClaudio Bravo, któremu od początku sezonu zarzuca się szaleniesłabą skuteczność.
Odkąd Chilijczyk trafił latem doManchesteru, wybronił 31 z 54 strzałów w Premier League.Przepuszcza więc 43 procent wszystkich uderzeń, co jest piątymnajgorszym wynikiem w całej lidze. W 18 spotkaniach tylkoczterokrotnie zachował czyste konto.
Bravo już jest nazywany jednym znajgorszych transferów w karierze Pepa Guardioli. Hiszpanowi całyczas wypomina się również, że pozwolił odejść Joe Hartowi.Anglik co prawda przeniósł się do Torino tylko na zasadziewypożyczenia i jego umowa z City jest ważna do 30 czerwca 2019roku, ale nie wydaje się, żeby został on na Etihad.
Guardiolama jeszcze do dyspozycji Willy'ego Caballero, ale jego kontraktwygasa z końcem sezonu. Angielscy dziennikarze są przekonani, żeHiszpan będzie musiał zdecydować się latem na pozyskanie nowegogolkipera - podstawowego w miejsce Bravo lub rezerwowego.
Wątpliwości, że Chilijczyk powinien ustąpić komuśmiejsca nie ma Jamie Carragher. - Jeśli Pep chce wygrać PremierLeague bądź Ligę Mistrzów, z takim golkiperem tego nie zrobi.Klub musi szukać bramkarza na nowy sezon lub dać szansę Hartowi -stwierdził były reprezentant Anglii.
Obecnie „TheCitizens” mają obserwować dwóch golkiperów - 23-letniegoBrazylijczyka Edersona z Benfiki oraz młodzieżowego reprezentantaAnglii z Sunderlandu, Jordana Pickforda.