Adrián Dénes ma 19 lat i jest Węgrem, ale od 2021 roku przebywa we Włoszech, gdzie szkoli się w Fiorentinie, a na koncie ma już też wypożyczenie do Ceseny. W tym sezonie skrzydłowy rozegrał w barwach „Violi” siedem meczów w Primaverze i strzelił jednego gola.
Młodym piłkarzem podobno zainteresował się Śląsk Wrocław i jak przekazał Tomasz Włodarczyk, złożył za niego ofertę. Jego doniesienia sugerowały, że zawodnik się nad nią zastanawia, mając jednocześnie na stole propozycje z ojczyzny.
Przedstawienie mu oferty zostało jednak dość szybko zdementowane przez Davida Baldę.
„Adrian, agent ani rodzice od nas nie otrzymali żadnej oferty. Wyraźnie twoje źródło jest błędne, a informacje są fałszywe. Pozdrawiam” - napisał dyrektor sportowy lidera Ekstraklasy na Twitterze.
Dénes to reprezentant Węgier U-19. Wcześniej w ojczyźnie był związany z Budapest Honvéd. Ciekawa informacja jest taka, że jego mama pochodzi z Polski.
Na radarze Śląska ma znajdować się inny piłkarz trenujący we Włoszech, a mianowicie 18-letni Tommaso Guercio. Reprezentant naszego kraju juniorów szkoli się w Interze Mediolan. Sprawa jego przenosin do Wrocławia jest podobno na ostatniej prostej, a przynajmniej to zasugerował ostatnio Krzysztof Banasik ze Slasknet.com.
Jeśli chodzi o dotychczasowe zimowe ruchy transferowe lidera Ekstraklasy, to jego szeregi zasilili Patryk Klimala, Alen Mustafić, Lewuis Peña, Simeon Petrow oraz Mikołaj Tudruj.